Kilka tygodni temu hiszpański wokalista Enrique Iglesias po raz pierwszy udał się na Kubę, aby nakręcić tam teledysk do swojego następnego singla "Súbeme la Radio". Utwór i kręcony w robiących wrażenie lokacjach teledysk w Hawanie ujrzą światło dzienne 24 lutego.
"Po kilku klipach z Alejandro Pérezem i sukcesie "Bailando" z Gente de Zona’em, wszystko prowadziło do tego miejsca" mówi Enrique.
Warto tutaj zauważyć, że "Bailando" , najczęściej oglądany w historii muzyki latino (2,5 miliarda odtworzeń!) teledysk kręcony był właśnie na Kubie. Reżyser Alejandro Pérez podkreśla, że praca z Enrique jest zawsze sporą przygodą, wykraczającą daleko poza ustalony plan i scenariusz.
"Súbeme La Radio" wyprodukował Carlos Paucar a napisali go Enrique i grupa jego przyjaciół : Descemer Bueno, Zion & Lennox. Descemer:
"Znam Enrique już 12 lat i napisaliśmy razem takie kawałki jak "Bailando", "Loco", "El Perdedor", "Cuando Me Enamoro", "Lloro Por Ti", "No Me Digas Que No" i "Ayer". Pisanie utworu nigdy nie jest takie samo – zawsze improwizujemy, idziemy o krok dalej i staramy się łamać wszystkie granice, jakie znają kompozytorzy".
Dwudniowy plan zdjęciowy, który na chwilę dosłownie sparaliżował centrum Hawany, miał ogromny oddźwięk w mediach społecznościowych za sprawą tysięcy ludzi, którzy chcieli znaleźć się jak najbliżej swojego idola i bawiły się na planie razem z nim.