Burza po emisji nowych odcinków „M jak miłość”. Widzowie mają dość? Mowa o zmianach

Nowe odcinki „M jak miłość” wzbudzają spore zainteresowanie widzów. Ci w ostatnim czasie nie szczędzili krytyki na temat poruszanych wątków. Wspominali przy tym o zmianach, które rzutują na negatywny odbiór epizodów.

„M jak miłość”. Gdzie i o której godzinie oglądać nowe odcinki i powtórki?

W tym roku mija 25 lat od startu emisji jednego z najpopularniejszych seriali w Polsce. „M jak miłość”, bo właśnie o tym tytule mowa, niezmiennie przyciąga przed telewizory sporą grupę widzów. Nowe odcinki można oglądać w poniedziałki i we wtorki w TVP2 o godz. 20:55. Powtórki z kolei są dostępne za darmo w sieci – na platformie vod.tvp.pl.

Scenarzyści dbają o to, by „Emka” poruszała rozmaite tematy. Jednym z ważniejszych wątków w ostatnim czasie stała się skomplikowana relacja Kuby (Krzysztof Kwiatkowski) i Kasi (Paulina Lasota). Małżonka detektywa zdradziła go ze swoją dawną miłością! Po upojnych chwilach spędzonych w ramionach Mariusza (Mateusz Mosiewicz), Katarzyna podjęła decyzję o zakończeniu swojej relacji z Jakubem. Taki ruch ze strony lekarki wywołał wiele emocji wśród widzów. W komentarzach pod postami nawiązującymi do wspomnianej historii miłosnej mocno wybrzmiała krytyka.

Nowe odcinki „M jak miłość” pod lupą widzów

Odbiorcy śledzący nowe odcinki „M jak miłość” niemal zgodnie przyznali, że w ostatnim czasie serialowi twórcy mocno odbiegają od tytułowej „miłości”.

Ten serial zrobił się teraz stresujący, a był kiedyś ciepły i rodzinny.

(…) Kiedyś tytuł serialu był myślą przewodnią do tworzenia wątków pełnych miłości i dobra. Dramaty zdarzały się od wielkiego dzwonu i przy tym serialu człowiek rozkoszował się tym dobrem, uciekając prawdziwie (choćby na tą godzinę) od swoich własnych problemów i zmartwień. A teraz wytyczne są zupełnie odwrotne. Smutne to, ale prawdziwe (…).

Ostatnio scenarzystom się nudzi i rozwalają po kolei wszystkie piękne związki w „M- ce”. Co z Wami jest nie tak? A może trzeba właśnie pokazać naprawdę, co to jest prawdziwa miłość i pokazać młodym ludziom, którzy utożsamiają się z bohaterami serialu, że jednak można kochać dłużej niż jeden sezon?

Ten serial nie ma nic wspólnego z tytułem. Tam jest więcej dramatów i rozstań niż miłości.
Dobrze, że przestałam oglądać ten serial, bo z miłością to on już ma nie wiele wspólnego. Ciągle ktoś się tam zdradza i rozstaje...
– można przeczytać w komentarzach.

A wy, co sądzicie?

Zobacz także