Michele Morrone, znany z roli w filmie „365 dni”, nie kryje entuzjazmu, gdy mowa o jego najnowszym projekcie. Praca u boku Blake Lively, gwiazdy takich produkcji jak „Plotkara” czy „Wiek Adaline”, okazała się dla niego nie tylko zawodowym wyzwaniem, ale również niezwykłym doświadczeniem. Aktor z uznaniem wypowiada się o talencie Lively, nazywając ją "niesamowitą artystką". Ich współpraca na planie sequelu "Prostej przysługi" z pewnością przyciągnie uwagę widzów, ciekawych, jak duet ten sprawdzi się w nowej odsłonie popularnej historii.
Aktor jest nieustannie pytany o swoją współpracę z Blake Lively ze względu na skandal, który wybuchł przy okazji kręcenia jej poprzedniej produkcji. Filmu „It Ends With Us” z Justinem Baldonim. Aktorka pozwała reżysera Justina Baldoniego, a on pozwał ją, jej męża i gazetę The New York Times. Sprawa jest w toku.
Fabuła pełna zaskakujących zwrotów
W „Kolejnej zwyczajnej przysłudze” widzowie zostaną ponownie wciągnięci w wir intryg i tajemnic. Emily Nelson (Blake Lively) planuje wystawny ślub z bogatym włoskim biznesmenem, a Stephanie Smothers (Anna Kendrick), jak zawsze, znajduje się w samym środku wydarzeń. Eleganccy goście, luksusowe otoczenie i atmosfera nadchodzącej uroczystości to tylko fasada, za którą kryją się sekrety, które mogą wszystko zmienić. Film obiecuje niespodziewane zwroty akcji, które utrzymają widzów w napięciu do samego końca.