Mery Spolsky o kompleksach. Jurorka „You Can Dance” zebrała się na szczere wyznanie

Mery Spolsky zebrała się na szczere wyznanie. Jurorka „You Can Dance” opowiedziała o swoich zmaganiach z kompleksami. „Muszę toczyć z tym walkę” – wyznała.

Mery Spolsky o zmaganiach z kompleksami

Ruszyła nowa edycja „You Can Dance”. Program powrócił po dziewięciu latach na antenę TVN. Uczestników ocenia teraz całkiem nowy skład jury – Michał Danilczuk, Ryfa Ri, Bartosz Porczyk oraz Mery Spolsky. Gospodarzem został natomiast Maciej Dowbor.

Za nami drugi odcinek „You Can Dance”. Mery Spolsky zebrała się na szczere wyznanie. Artystka wyznała, że zmaga się z kompleksami za sprawą swojej byłej nauczycielki, która zwróciła uwagę na jej „wystający brzuch”. „Kiedy byłam małą dziewczynką i poszłam na zajęcia z gimnastyki, to usłyszałam od pani, że mam strasznie wystający brzuch i potrzeba piły, aby go odciąć. Zaczęło się w moim życiu porównywanie i zostało mi to do dzisiaj”.

Mimo że się pogodziłam ze swoim ciałem, polubiłam je, to bywają momenty, że muszę toczyć z tym walkę. Bardzo wiele osób jest dokładnie w tym samym miejscu.

Mery Spolsky o akceptacji siebie

Mery Spolsky jest znana z promowania ciałopozytywności. Nie boi się głośno mówić o akceptacji swojego ciała, a na koncertach często można zobaczyć ją w odważnych stylizacjach. „Po tym koncercie usłyszałam (spod sceny) i przeczytałam w sieci, że jestem gruba. Że tak grubej osobie nie przystoi wkładać obcisłego body i świecić tyłkiem. Pomyślałam sobie: WTF. Potem płakałam. A potem pomyślałam sobie drugi raz WTF i zabrałam swój brzuch na kolejne koncerty” – napisała w 2021 roku gwiazda na swoim Instagramie.

 

Zobacz także