Izabella Krzan w TVN-ie
Izabella Krzan po utracie pracy w Telewizji Polskiej szybko dołączyła do Kanału Zero. W ostatnich dniach w mediach zrobiło się głośno o jej nagłym i niespodziewanym odejściu z projektu Krzysztofa Stanowskiego. Potwierdziły się także doniesienia, że Krzan dołączy do TVN-u, gdzie będzie można oglądać ją między innymi w „Dzień dobry TVN”. W rozmowie z Pudelkiem podkreśliła, że była to dobrze przemyślana decyzja, którą podjęła ze względu na możliwość rozwoju.
To nie była impulsywna decyzja, by przejść z Kanału Zero do TVN-u. To wszystko są duże kroki, ważne kroki, które warto podejmować świadomie i na pewno parę tygodni, parę miesięcy się ta decyzja w mojej głowie cały czas mieliła. Dostałam [w TVN-ie – przyp. red.] propozycję rozwoju w różnych formach, ale zawsze w rozrywce, a że stawiam na rozwój, to skorzystałam z tej okazji – wyjaśniła.
Izabella Krzan o kulisach przejścia do TVN-u
Zapytana o to, czy musiała przejść jakiś casting, czy po prostu od razu usłyszała taką propozycję, Izabella Krzan przypomniała, że była już związana z TVN Style, dlatego nie było żadnej weryfikacji jej umiejętności. Rozmowy na temat oczekiwań i wizji obu stron odnośnie współpracy były prowadzone już od jakiegoś czasu.
Myślę, że przez te osiem lat pracy w mediach udowodniłam, że jestem ambitna, że lubię pracować, rozmawiać z ludźmi. Więc nie, żadnego castingu nie było, natomiast odbyła się rozmowa a propos tego, jak moja kariera w TVN-ie mogłaby wyglądać, jak mogłabym się rozwijać i co bym chciała robić (...). Takie tematy były już podejmowane od jakiegoś czasu. Cieszę się, że udało nam się wypracować kompromis i plan na kolejne lata, by było ciekawie.