Skandal w „Mam talent”? Woźniak-Starak wydała oświadczenie. „Oficjalnie odcinam się”

Agnieszka Woźniak-Starak grzmi w sieci, fot. AKPA
Agnieszka Woźniak-Starak nie wytrzymała po nowej publikacji w social mediach „Mam talent”. Prowadząca nie zamierzała milczeć. „Oficjalnie odcinam się” – ogłosiła w swoich mediach społecznościowych.

Agnieszka Woźniak Starak oburzona ws. „Mam talent”

„Mam talent” to obecny w TVN od 2008 roku program oparty na brytyjskim formacie „Got Talent”. 1 marca show powróci z szesnastą edycją, w której jurorami ponownie będą: Agnieszka Chylińska, Julia Wieniawa i Marcin Prokop, a prowadzącymi: Agnieszka Woźniak-Starak i Jan Pirowski.

W social mediach „Mam talent” ukazały się ostatnio spoty promujące nadchodzące odcinki. Pod jednym z nich, na którym widać mężczyznę i siedzącą na jego ramieniu, pijącą z plastikowej butelki małpkę, pojawił się komentarz Agnieszki Woźniak-Starak. „Serio?” – napisała gospodyni formatu. Wkrótce, udostępniając na Stories wspomniane nagranie, zamieściła oświadczenie:

Oficjalnie odcinam się od takiej promocji programu „Mam talent”.

Afera z małpką w spocie „Mam talent”. „Odcinam się”

W sekcji komentarzy do posta na oficjalnym profilu  „Mam talent”, który wywołał tak duże poruszenie, wiele osób poparło prowadzącą: „To żart? Jeśli tak, to mało śmieszny”, „Mam mieszane uczucia, małpki powinny być na wolności, a nie w niewoli”, „Masakra, jak tak można? Wstyd”, „Jak wam nie wstyd, TVN. Promować męczenie zwierząt. Barbarzyństwo”, „Obrzydliwa promocja. Takie traktowanie egzotycznej małpki to krzywda dla zwierzęcia”.

Jak przytacza Pudelek, Woźniak-Starak w odpowiedzi na kontrowersyjne nagranie udostępniła jeszcze w relacji wymowny fragment artykułu z wypowiedzią weterynarz Aleksandry Maluty. „Jest moda na małe małpki. To zazwyczaj tamaryny i marmozety. Zdarzają się też trochę większe kapucynki. Tymczasem kupując taką małpkę, robimy jej ogromną krzywdę” – oceniła specjalistka.

Zobacz także