Szokująca decyzja Piotra ze „Ślubu”. Agata podsumowała zachowanie krewnych, z którymi spotyka się jej mąż

Piotr był jednym z uczestników jubileuszowej edycji eksperymentu „Ślub od pierwszego wejrzenia”. Mąż Agaty zaskoczył ostatnio obserwatorów nie tylko efektami metamorfozy czy informacją o tym, że utrzymuje kontakt z rodziną żony. Rozwodu nie będzie?

Piotr wziął udział w „Ślubie od pierwszego wejrzenia” z nadzieją na znalezienie prawdziwej miłości. Poślubił Agatę i zdecydował się przyjąć jej nazwisko. Między małżonkami szybko zaczęło dochodzić do nieporozumień. Brak prawidłowej komunikacji sprawił, że narastające i nieprzepracowane konflikty przeradzały się w awantury. Nie rozstali się w pokojowej atmosferze. Skutkiem była decyzja o rozwodzie. W finale programu z ekspertkami spotkała się wyłącznie Agata. Piotr nie stawił się na nagraniach do ostatniego odcinka serii.

Czytaj także: Przed ślubem podpisują intercyzę. Uczestnicy „Ślubu od pierwszego wejrzenia” poznają się wcześniej?

Piotr ze „Ślubu od pierwszego wejrzenia” nie zamierza wziąć rozwodu

Mimo że uczestnik nie skonfrontował się osobiście z żoną i ekspertkami w dniu „decyzji”, do dziś pozostaje aktywny w mediach społecznościowych. Na Instagramie chętnie wypowiada się na temat programu i odpowiada na pytania obserwatorów. Ostatnio zorganizował live, w którym pochwalił się diametralną metamorfozą. Po ciemnym kolorze włosów nie ma już śladu. Zmiana fryzury trwała 6 godzin. 

Piotr został też zapytany o rozwód. Jego odpowiedź może zaskakiwać! Mężczyzna przyznał, że czeka, aż ktoś się z nim w tej sprawie skontaktuje:

Czy jestem po rozwodzie? Nie. Póki co, żeby było śmieszniej, w ogóle nie wiem, co z rozwodem, bo nikt się nie odzywa. (...) Nic nie dzieje się, jeśli chodzi o rozwód, tak więc małżeństwo trwa w najlepsze, że tak powiem.

- powiedział. 

Czytaj także: Uczestnicy „Ślubu od pierwszego wejrzenia” dostają pieniądze za udział w eksperymencie? Agata szczerze o wynagrodzeniu

Piotr ze „Ślubu od pierwszego wejrzenia” utrzymuje kontakt z rodziną Agaty. Wymowne słowa uczestniczki

Agata po realizacji eksperymentu wyjechała z Polski. Wróciła do Australii, gdzie spędziła wcześniej wiele lat. Na Instagramie pochwaliła się nowym domem i od czasu do czasu kontaktuje się z fanami, wyjaśniając różne kwestie związane z programem.

Ostatnio dotarła do niej informacja o tym, że Piotr nadal utrzymuje kontakt z jej kuzynem i jego rodziną. Na Instagramie pojawiło się zdjęcie z tego spotkania. Widzowie „Ślubu od pierwszego wejrzenia” nie kryli zdziwienia. Uczestniczka skomentowała to w wymowny sposób:

W gwoli ścisłości, mimo że wyjaśniać nie muszę, ale dla zszokowanych: Ja w szoku nie jestem, bo od razu podejrzewałam kuzyna, ale z żona się nie przyznali do kontaktu. Rodziny się nie wybiera, ale czy utrzymujesz z nią kontakt już tak. Swoją drogą tutaj akurat nie mogę zaprzeczyć podobieństwa, więc ten tego, jeśli tak bardzo się polubili, to życzę szczęścia

Do sprawy odniósł się również kuzyn Agaty. Mężczyzna wypowiedział się na temat relacji z Piotrem na Facebooku, przyznając:

Tak. Jestem kuzynem Agaty. Spotkaliśmy się z Piotrem, bo chcieliśmy. Nam osobiście nic nie zrobił, jest normalnym facetem. Nie macie zielonego pojęcia o niczym, a wypowiadacie się jakbyście znali wszystkich uczestników tego eksperymentu. To, że jestem kuzynem Agaty, nie oznacza, że jestem zobowiązany do tego, że mam kogoś lubić, a kogoś nienawidzić. Opamiętajcie się i zajmijcie się swoim życiem, bo macie tylko jedno. Nie żyjcie życiem innych. Kochajcie się, a nie plujcie jadem. Ujawniłem się dlatego, żebyście się wszyscy hejtujący raz Agatę, a raz Piotra otrząsnęli i wiedzcie, że nic nie jest czarno-białe.

Pamiętacie Piotra ze „Ślubu od pierwszego wejrzenia”? Lata temu wystąpił w innym programie
Piotr z ostatniej edycji „Ślubu od pierwszego wejrzenia” był dość mocno kontrowersyjnym uczestnikiem. Jego relacja z Agatą obfitowała w kłótnie i spięcia, które widzowie obserwowali nie tylko w telewizji, ale i w internecie. Jak się okazuje, randkowe show nie było jego debiutem na szklanym ekranie. Wcześniej wystąpił w formacie prowadzonym przez Krzysztofa Ibisza.

Zobacz także