Na co choruje Maja Hyży?
Początek 2025 roku dla Mai Hyży nie rozpoczął się najlepiej. Piosenkarka, której rozpoznawalność przyniósł udział w programie: „X Factor”, zmaga się z problemami zdrowotnymi. Była żona Grzegorza Hyżego już pod koniec zeszłego roku znalazła się w szpitalu, gdzie przeszła planowany zabieg.
Miałam robioną rewizję biodra, czyli wymianę endoprotezy. Mam wiszące biodro, stąd jestem o kulach cały czas i przez kilka miesięcy będę musiała z nimi chodzić. Po kilku miesiącach będę miała wstawioną endoprotezę, która jest szyta na miarę jak u krawca za granicą. Będzie specjalnie dla mnie sprowadzana – wyznała.
Po operacji Maja Hyży wróciła do domu, gdzie rozpoczęła proces rekonwalescencji. Wspierali ją w tym partner, dzieci oraz fani. Niestety pojawiły się nieoczekiwane komplikacje i Hyży znów musiała stawić się w szpitalnej placówce. Tam początkiem roku przeprowadzono kolejną operację.
Jak dziś czuje się artystka? Pacjentka odpowiedziała na to pytanie na Instagramie.
Maja Hyży w szpitalu
Maja Hyży dba o utrzymywanie stałego kontaktu z internautami. Stąd też cisza na jej instagramowym profilu mogła być niepokojąca dla użytkowników sieci. Piosenkarka nagrała więc specjalne wideo. W krótkim komunikacie, prosto ze szpitalnego łóżka, Hyży wyznała, że powoli wraca do pełni sił. Musi jednak zostać w szpitalu przez kilka dni, co nieco ją zasmuciło. Maja tęskni bowiem za bliskimi:
Mało mnie na Instagramie, bo jak widzicie, te same ściany, ta sama imprezka, te same działania. Ale dzisiaj jest lepiej (…). Kiedy wyjdę? Nie wiem (…). Lekarz powiedział, żebym nastawiła się na poniedziałek, bo jednak ten antybiotyk dożylnie sprawia, że te wyniki mi się poprawiają i on chce mieć pewność, że wyjdę ze szpitala tak w 100 procentach zdrowa, bez żadnej bakterii, bez grama niczego, co mogłoby się ponownie rozwinąć. Niby to są tylko dwa dni, ale dla mnie wieczność (…).
W stronę Hyży niezmiennie napływają życzenia szybkiego powrotu do zdrowia. My dołączamy się do tych słów!