Britney Spears po latach rozłąki spędziła święta z synem: „Płaczę ze szczęścia”

Britney Spears przeżyła „najlepsze w swoim życiu” święta Bożego Narodzenia. Gwiazda spotkała się z młodszym synem, Jaydenem Jamesem, po długiej rozłące. Moment ten uwieczniła w emocjonalnym nagraniu opublikowanym na Instagramie.

Wzruszona Britney Spears spędza święta z synem

To były niezwykle wyjątkowe święta dla Britney Spears. Księżniczka popu spotkała się z 18-letnim synem Jaydenem Jamesem. Na Instagramie podzieliła się filmikiem, na którym widać ich wspólne chwile, pełne czułości i radości.

Najlepsze święta w moim życiu! Nie widziałam moich chłopców od dwóch lat! – napisała wzruszona Spears.

Płaczę ze szczęścia i jestem w szoku. Czuję miłość i błogosławieństwo. Brak mi słów, dziękuję ci Jezu!

Na opublikowanym wideo widać Jaydena pozdrawiającego fanów oraz 43-letnią gwiazdę całującą syna w policzek. Rodzina pojawiła się także przed udekorowaną choinką i rozpalonym kominkiem, wspólnie składając świąteczne życzenia.

Britney Spears ma trudną historię relacji z synami

Jayden James i jego starszy brat, 19-letni Sean Preston, są owocami małżeństwa Britney Spears z Kevinem Federlinem. Po rozwodzie w 2006 roku chłopcy trafili pod opiekę ojca. Britney straciła prawo do opieki nad dziećmi rok później, kiedy publicznie zmagała się z trudnościami psychicznymi, a jej życie znajdowało się pod intensywną presją medialną.

W 2008 roku na artystkę nałożono kuratelę, która oddała kontrolę nad jej życiem i finansami ojcu, Jamie’emu Spearsowi. W swojej autobiografii „The Woman in Me” Britney ujawniła, że ojciec wielokrotnie szantażował ją widzeniami z synami, by zmusić ją do podporządkowania się, co pozostawiło głębokie ślady na jej relacji z dziećmi.

W rezultacie Jayden i Sean przez wiele lat byli alienowani od matki, a ich relacje były kontrolowane przez ich dziadka, ojca i innych członków rodziny. Po zakończeniu kontrowersyjnej kurateli wokalistki Federline przeprowadził się z synami na Hawaje, co jeszcze bardziej utrudniło odbudowanie relacji rodzinnych. Kontakt Spears z chłopcami w ostatnich latach był ograniczony do sporadycznych rozmów telefonicznych. Ich relacje były dodatkowo napięte przez niektóre decyzje Britney, w tym jej aktywność w mediach społecznościowych, która była krytykowana przez synów.

Nowy początek - czy Britney może liczyć na odbudowę więzi z dziećmi?

Obaj synowie Britney Spears niedawno osiągnęli pełnoletność, co otworzyło nowy rozdział w ich relacjach z matką. Szczególnie młodszy z braci, Jayden James, wydaje się gotowy na odbudowę więzi. W listopadzie tego roku odwiedził Britney w jej domu w Los Angeles, a teraz spędził z nią święta Bożego Narodzenia. W przeszłości Jayden otwarcie mówił o skomplikowanych relacjach z matką, podkreślając jednak nadzieję na ich poprawę.

Świąteczne spotkanie z synem było dla Britney źródłem ogromnej radości, jednak reakcje jej fanów były mieszane. Pełnoletność synów oznacza koniec obowiązku alimentacyjnego Britney wobec byłego męża, który wynosił łącznie 40 tysięcy dolarów miesięcznie. W związku z tym część obserwatorów obawia się, że nagłe ocieplenie relacji Jaydena z matką może mieć podłoże finansowe. Dodatkowo pojawiły się doniesienia, że planuje on rozpocząć karierę muzyczną, a wsparcie matki – ikony popu i jednej z największych muzycznych gwiazd w historii – mogłoby znacząco mu w tym pomóc.

Z drugiej strony, wiele osób podkreśla, że jako pełnoletni młody mężczyzna Jayden nie jest już pod tak silnym wpływem ojca i być może to pozwoliło mu na swobodniejszy kontakt z Britney, co daje nadzieję na bardziej autentyczne relacje między nim a matką.

Britney Spears jako matka

Artystka wielokrotnie podkreślała, jak ważne są dla niej macierzyństwo i miłość do synów. W autobiografii „The Woman in Me” opisała radość, jaką przyniosło jej wychowywanie dzieci, a także trudności związane z rozłąką i ograniczeniami, jakie nałożyła na nią kuratela ojca.

Bycie mamą było spełnieniem moich marzeń – przyznała w jednym z wywiadów.

Chcę, aby moi synowie byli szczęśliwi i zawsze mogą na mnie liczyć.

Zobacz także