Tomasz Jakubiak właśnie ogłosił. „Miałem już w zeszłym tygodniu was poinformować”

Tomasz Jakubiak wrzucił do sieci nowe nagranie. Walczący z chorobą kucharz po dłuższej nieobecności na Instagramie powrócił z wieściami na temat swojego zdrowia. Przekazał też informacje, którymi chciał podzielić się już w zeszłym tygodniu. Nie był jednak w stanie. „Dzisiaj mam pięć minut siły, więc o tym mówię” – zwrócił się do fanów.

Tomasz Jakubiak leczy się w Izraelu

We wrześniu Tomasz Jakubiak poinformował, że zdiagnozowano u niego poważną chorobę. Walczący z nowotworem kucharz znany z programów spod szyldu „MasterChef” jakiś czas temu wyleciał na leczenie z Izraela. Stamtąd co jakiś czas odzywa się do fanów, przekazując nowe informacje.

W ostatnich dniach Jakubiak milczał na Instagramie. Na początku zeszłego tygodnia na jego obserwowanym przez ponad 250 tysięcy fanów profilu na Instagramie pojawił się nowy wpis, w którym przekazano wyczekiwane przez wiele osób wieści. Do sprzedaży w końcu trafiła papierowa wersja książki „Ugotuj mi, tato”, z której dochód wspomaga leczenie kucharza. Wcześniej dostępny był jedynie ebook.

Tomasz Jakubiak wrócił z nowym nagraniem

Teraz Tomasz Jakubiak osobiście zabrał głos w mediach społecznościowych. W opublikowanym na Instagramie nagraniu przekazał najnowsze wieści z Izraela. Wspomniał m.in. o stanie zdrowia oraz o tym, co działo się u niego w ostatnich dniach.

Dawno się nie odzywałem, a to dlatego, że przez ostatni tydzień non stop spałem, miałem bardzo dużo operacji, mnóstwo wyzwań, które musiałem pokonać – wyznał.

Nadaję do was tak naprawdę w innej sprawie” – dodał po chwili i potwierdził ogłoszone już parę dni wcześniej informacje. „Miałem już w zeszłym tygodniu was poinformować, że pojawiła się w sprzedaży książka w wersji papierowej. Niestety nie dałem rady tego zrobić, nie wyglądałem też najlepiej, uwierzcie mi. Dzisiaj mam pięć minut siły, więc o tym mówię” – wyjaśnił. Na koniec poprosił fanów o trzymanie za niego kciuków.

Trzymajcie kciuki, bo tutaj w Izraelu coraz bardziej stawiają mnie na nogi – powiedział.

Zobacz także