Marina odwiedziła męża w Rzymie. Na uroczystej kolacji pochwaliła się swoim ulubionym deserem to fondant czekoladowy! Jeśli chcecie możecie taki zrobić w domu! To proste!
Składniki
4 porcje
100 g gorzkiej czekolady
50 g masła + do posmarowania foremek
2 jajka
4 łyżki cukru
mała szczypta soli
1 łyżka mąki + do posypania foremek
Do podania: cukier puder, oraz np. gałka lodów waniliowych, świeże owoce - truskawki i maliny (w zimie owoce w syropie)
Przygotowanie
Cztery foremki wysmarować dokładnie masłem i oprószyć mąką (nadmiar wysypać). Foremki postawić na blaszce do pieczenia.
Piekarnik nagrzać do 200 stopni C. Czekoladę połamać na kosteczki i rozpuścić razem z masłem w kąpieli wodnej (lub w mikrofalówce uważając aby temp. nie była za wysoka i aby czekolada się nie zwarzyła), wymieszać na gładką masę.
Jajka wbić do miski, dodać cukier i sól i krótko zmiksować mikserem lub rozkłócić rózgą (trzepaczką) na jednolitą masę, nie ubijać.
Dodać mąkę i wymieszać rózgą lub krótko zmiksować. Dodać roztopioną masę czekoladową i wymieszać rózgą lub mikserem na małych obrotach na jednolitą masę.
Wlać ją do przygotowanych foremek* i wstawić do piekarnika. Piec przez 8 - 9 minut (masa nieco urośnie, będzie ścięta po bokach i na wierzchu, ale w środku będzie płynna).
Wyjąć z piekarnika, odczekać 1-2 minuty, obkroić delikatnie nożem przy obręczy i wyłożyć na talerzyki. Udekorować cukrem pudrem.
Wskazówki
* tak przygotowaną masę można wstawić do lodówki (lekko przykryć folią spożywczą) i trzymać do 8 godzin. Wyjąć z lodówki na 30 minut przed pieczeniem lub piec fondant przez 1 minutę dłużej.
Przepis pochodzi ze strony http://www.kwestiasmaku.com/