Michał Szpak jest jedną z najbarwniejszych postaci na polskim rynku muzycznym. Wokalista o wyjątkowym głosie i niesamowitej charyzmie ma liczne grono fanów, z którymi chętnie spotyka się na koncertach czy w „The Voice of Poland”, do którego wrócił po 4 latach. Ostatnio w rozmowie z RMF FM Arek Kłusowski opowiedział o niecodziennej sytuacji zza kulis z 33-latkiem w roli głównej. Zapamiętają ten moment na długo?
Wpadka na koncercie: „przypał to jest moje drugie imię”
Autor takich hitów znanych z radia jak „Idealny syn”, „Papierowy dom” czy „To już za nami” zdradził, co się stało poza sceną. Arek Kłusowski opowiedział o swojej wpadce i jak sam przyznał: „Przypał to jest moje drugie imię”.
Ostatnio była taka sytuacja, że graliśmy koncert i przede mną przechodził Michał Szpak w kreacji z takimi ciągnącymi się materiałami. I ja przez przypadek depnąłem mu właśnie na ten element. I myślałem, że od się wywali, a to ja się potknąłem, więc taka sytuacja
– zakończył ze śmiechem. „Nie wiem, co Michał na to i czy w ogóle nie będę musiał czasem odkupić mu tej kreacji. No zobaczymy. Na razie się nie odzywa, więc mam nadzieję, że tego nie obejrzy”. Okazuje się, że obejrzał.
Michał Szpak reaguje
Michał Szpak nie pozostawił tego bez odpowiedzi. Wokalista nie tylko widział opublikowane na naszym radiowym Instagramie nagranie, ale również postanowił je skomentować! Pod wyznaniem 32-latka, który nadepnął na jego kreację, pojawił się jego komentarz. Trener „The Voice of Poland” napisał tylko trzy słowa: „To byłeś Ty!” - dodając do tego rozbawioną emotikonę.