Damian ze „Ślubu…” otrzymuje wiadomości od fanek. Ujawnił ich treść

Damian i Agnieszka ze „Ślubu od pierwszego wejrzenia” rozstali się. Choć widzowie przypuszczali, że ich małżeństwo ma szansę przetrwać, to tuż po emisji finałowego odcinka na jaw wyszło, że jednak wezmą rozwód. Jak wygląda życie uczestnika po zakończeniu programu?

„Ślub od pierwszego wejrzenia”. Damian i Agnieszka rozstali się

Damian i Agnieszka to para z 10. edycji „Ślubu od pierwszego wejrzenia”, która w oczach widzów miała największe szanse na przetrwanie. Choć wydawało się, że znaleźli wspólny język i widzą wspólną przyszłość, czas wszystko zweryfikował. W finałowym odcinku oboje zadeklarowali, że chcą pozostać razem. Tuż po emisji okazało się jednak, że dojdzie do rozwodu. Damian i Agnieszka rozstali się po 3 miesiącach związku.

„Ślub od pierwszego wejrzenia”. U Agnieszki i Damiana jednak rozwód. Znamy powód!
Wczoraj w telewizji wyemitowany został ostatni odcinek 10. serii „Ślubu od pierwszego wejrzenia”. W tym sezonie oglądaliśmy losy trzech par, które poznały się tuż przed zawarciem małżeństwa. Byli to: Agnieszka i Damian, Agata i Piotr oraz Joanna i Kamil. Niestety żaden związek nie przetrwał. Największym zaskoczeniem było rozstanie pierwszego duetu. Wiemy już, jak do niego doszło.

Co dzieje się w życiu Damian ze „Ślubu…”?

Po zakończeniu emisji „Ślubu od pierwszego wejrzenia” uczestnicy eksperymentu udzielili wywiadów, w których opowiedzieli między innymi o tym, jak wygląda ich życie po zakończeniu eksperymentu. Co słychać u Damiana? W rozmowie z portalem tvn.pl nie krył radości z faktu, że ludzie rozpoznają go na ulicy. - Jest mi naprawdę miło, jak ludzie podchodzą do mnie na ulicy i się pytają, czy mogłem zrobić sobie ze mną zdjęcie albo czy ja to ja – powiedział. Dodał też, że otrzymuje wiadomości od fanek, które deklarują, że jeśli jest wolny, to mogą się z nim związać.

Są osoby, które piszą do mnie: „Cześć Damian, jak ci nie wyszło z Agnieszką, to ja cię chętnie biorę, biorę cię w ciemno”.

Damian przyznał też, że śledził kolejne odcinki „Ślubu od pierwszego ujrzenia” ze swoim udziałem. Cieszy się z faktu, że widzowie ciepło go odebrali:

Było bardzo przyjemne uczucie oglądać siebie, bo myślę, że kamera mnie lubiła i ja też lubiłem kamerę. Fajnie było siebie oglądać. Nie ukrywam, że oglądałem niektóre odcinki po kilka razy. Fajnie było siebie zobaczyć w telewizji i zobaczyć ten odbiór. Gdy wyjdę na ulicę, ludzie czasami mnie naprawdę mnie zaskakują. Jest bardzo pozytywny odzew mojego udziału.

Zobacz także