Przykre wieści o Izabelli Krzan. Miała być gwiazdą TVN

Izabella Krzan miała być nową gwiazdą TVN. Dopiero co zaczęła występować w premierowym formacie, a stacja była zmuszona podjąć nieoczekiwaną decyzję. Wyniki przemówiły same za siebie.

Izabella Krzan po rozstaniu z TVP

W pierwszej połowie roku Izabella Krzan znalazła się w gronie gwiazd Telewizji Polskiej, które w związku ze zmianami w stacji musiały pożegnać się z pracą. Przestała współprowadzić „Pytanie na śniadanie” oraz „Koło fortuny”, długo jednak nie musiała czekać na kolejne zawodowe propozycje. Wkrótce związała się z Kanałem Zero. Jakiś czas później zagościł tam także Tomasz Kammel, z którym wcześniej tworzyła duet w śniadaniówce TVP2.

Niedługo po debiucie Krzan na YouTube gruchnęły informacje o jej powrocie do telewizji. Sprawy jednak komplikowały się od samego początku. Talk-show „Dobry wieczór” z jej udziałem miał zadebiutować na antenie TVN Style 30 września, tak jednak się nie stało. Premiera została przesunięta na 14 października.

Niepowodzenie formatu TVN Style

Od paru tygodni do mediów docierały niepokojące wieści na temat nowej pracy Izy Krzan. Końcem października Wirtualne Media podawały, że program „Dobry wieczór” ma zaledwie 13 tysięcy widzów. Najnowsze doniesienia także nie napawają optymizmem.

Według portalu Press TVN zdecydował się wstrzymać nadawanie nowego talk-show, w którym oprócz Izabelli Krzan występował także m.in. Jakob Kosel. Sezon miał liczyć 36 wydań, tymczasem emisja ma zostać zawieszona po 28. odcinku. „Dobry wieczór” będzie gościć na antenie tylko do końca listopada. W grudniowej ramówce zabrakło dla niego miejsca – podaje wspomniany serwis.

Nie jest pewne, czy to ostateczny koniec formatu, bo biuro prasowe stacji nie komentuje sprawy. Wiadomo natomiast, że oglądalność talk-show wypadała dotąd znacznie poniżej średniej TVN Style.

Zobacz także