W roli głównej wystąpi Lena Góra, aktorka o niezwykłej charyzmie i talencie, znana z takich produkcji jak „Król” czy „Noc w przedszkolu”. U jej boku zobaczymy plejadę znakomitych aktorów, w tym Leszka Lichotę, Andrzeja Konopkę, Bartłomieja Topę, Karola Pochecia, Kamilę Urzędowską, Tomasza Ziętka i Elizę Rycembel. Za reżyserię odpowiada Jan P. Matuszyński, twórca ceniony za umiejętność tworzenia wielowymiarowych, realistycznych postaci i historii, które trafiają w samo serce widza.
„Przesmyk” - więcej niż thriller szpiegowski
Serial opowiada o Ewie Oginiec (w tej roli Lena Góra), która po osobistej tragedii pragnie odejść z wywiadu i zacząć normalne życie. Jednak rzeczywistość szybko ją dogania, kiedy jej partner, również agent, zostaje zdemaskowany przez wywiad rosyjski i znika bez śladu. „Przesmyk” to z jednej strony thriller sensacyjny, z drugiej zaś głębokie studium psychologiczne postaci uwikłanych w skomplikowany świat szpiegostwa, z którego nie ma łatwego wyjścia.
Przygotowania do roli - Lena Góra jakiej nie znacie
Lena Góra, aby jak najlepiej przygotować się do roli Ewy, poświęciła sześć miesięcy na naukę języka rosyjskiego, walki, obsługi broni i sztuki manipulacji. Spotkania z prawdziwymi agentami i ekspertami od wywiadu pozwoliły jej na pełne zanurzenie się w rolę. Jak sama mówi, celem było stworzenie postaci, która jest najlepsza w swojej robocie, ale jednocześnie pozostaje wiarygodnym i pełnym emocji człowiekiem.
Co mówią twórcy?
Bartłomiej Topa przyznaje, że jest to serial o dobru i złu w czystej postaci i ”o tym, jak cienka jest linia, żeby to zło się pojawiło”.
To produkcja o prowokacjach, o bardzo aktualnej sytuacji na granicy polsko-białoruskiej. Zobaczymy procesy, które się tam dzieją i jak zachowują się służby i członkowie rządu w sytuacji zagrożenia
– podkreśla aktor.
Premiera już wkrótce
„Przesmyk” będzie składał się z 6 odcinków. Nowa produkcja Max Original zadebiutuje na platformie Max na początku 2025 roku.