Tom Holland o „Spider-Manie 4”: „To się dzieje!”
Fani Spider-Mana mogą zacierać ręce, ponieważ Tom Holland potwierdził, że zdjęcia do kolejnej części przygód popularnego bohatera ruszają w przyszłym roku. W trakcie rozmowy z Jimmym Fallonem w „The Tonight Show” Holland z entuzjazmem oznajmił:
To się dzieje! (…) Zaczynamy kręcić w przyszłe lato. Wszystko jest gotowe. To super ekscytujące. Nie mogę się doczekać.
To pierwsze oficjalne potwierdzenie kontynuacji serii od czasu premiery „Spider-Man: No Way Home” w 2021 roku.
Spider-Man powróci
Podczas wywiadu w programie „Good Morning America”, Holland ujawnił kilka dodatkowych szczegółów dotyczących nowego filmu.
Pomysł jest szalony. To trochę inne niż to, co robiliśmy wcześniej, ale myślę, że fanom się to spodoba – zapowiedział aktor.
Scenariusz do czwartej części piszą Chris McKenna i Erik Sommers, którzy pracowali już nad poprzednimi częściami. Nad produkcją czuwa Kevin Feige, szef Marvel Studios, oraz Amy Pascal, była szefowa Sony. Reżyserię powierzono Destinowi Danielowi Crettonowi, który zastąpi dotychczasowego twórcę trylogii, Jona Wattsa.
Nowa część „Spider-Mana”
Holland wyjawnił również, że scenariusz najnowszego filmu jest już w zaawansowanym stadium. Aktor razem ze swoją partnerką zarówno życiową, jak i ekranową mieli już okazję przeczytać szkic. „Czytałem go trzy tygodnie temu i naprawdę mnie rozpalił. Zendaya i ja usiedliśmy razem i momentami skakaliśmy po salonie z ekscytacji, myśląc: „To jest film, na który naprawdę zasługują fani” – wyznał.
Choć jest jeszcze kilka szczegółów do dopracowania, Holland nie kryje ekscytacji i gotowości do kolejnych wyzwań.
Co przyniesie przyszłość Spider-Mana?
Choć dokładna fabuła „Spider-Mana 4” pozostaje tajemnicą, Holland zdradził, że film będzie czymś zupełnie nowym. Fani mogą spodziewać się niespodzianek i nowych rozwiązań fabularnych.
Obecnie nie wiadomo, czy Zendaya ponownie wcieli się w rolę MJ, ani jak potoczą się losy Petera Parkera po wydarzeniach z „No Way Home”. Jednak jedno jest pewne – Tom Holland nie może się doczekać powrotu na plan, a wraz z nim powrotu do kultowej roli.