Liam Payne z One Direction nie żyje. Rodzice artysty przerwali milczenie

Liam Payne nie żyje. Były wokalista zespołu One Direction zginął 16 października w Buenos Aires w Argentynie. Teraz rodzice gwiazdora wydali oficjalne oświadczenie.

Rodzice Liama Payne'a przerwali milczenie. Pożegnali syna

Liam Payne zmarł 16 października w wyniku obrażeń po upadku z trzeciego piętra hotelu w Buenos Aires. Wcześniej policja otrzymała zgłoszenie o „agresywnym mężczyźnie, który może być pod wpływem narkotyków lub alkoholu”. Pracownik hotelu prosił o pilną pomoc medyczną, obawiając się o życie gościa hotelowego. Zespół ratunkowy przyjechał na miejsce po sześciu minutach od zgłoszenia i znalazł gwiazdora leżącego na patio. Nie było możliwości reanimacji, gdyż obrażenia były zbyt poważne.

Teraz rodzina byłego członka One Direction przerwała milczenie. W łamiącym serce oświadczeniu dla BBC wypowiedzieli się rodzice Liama Payne’a – matka Karen oraz ojciec Geoff.

Jesteśmy załamani. Liam na zawsze pozostanie w naszych sercach i będziemy go pamiętać za jego miłą, zabawną i odważną duszę. Wspieramy się nawzajem najlepiej, jak potrafimy jako rodzina i prosimy o prywatność i przestrzeń w tym okropnym czasie.

Liam Payne

Liam Payne zyskał rozpoznawalność za sprawą udziału w programie „The X Factor”. To właśnie w brytyjskim talent show stworzył wraz z czterema innymi uczestnikami (Harry Styles, Louis Tomlinson, Zayn Malik i Niall Horan) zespół One Direction. Grupa szybko stała się niezwykle popularna, jednak w styczniu 2016 roku zawiesiła działalność. Członkowie boysbandu zaczęli solową karierę. Liam Payne wydał swój solowy i jedyny album – „LP1” – w 2019 roku.

 

Zobacz także