Aleksander Sikora właśnie ogłosił. Nie ma już wątpliwości, co łączy go z Małgorzatą Tomaszewską

Nie jest tajemnicą, że Aleksander Sikora i Małgorzata Tomaszewska, którzy niegdyś tworzyli duet w „Pytaniu na śniadanie”, są bardzo blisko. Plotkowano nawet, że są parą w życiu prywatnym. Teraz prezenter występujący od niedawna w „Halo, tu Polsat” niespodziewanie podzielił się nowiną.

Aleksander Sikora dołączył do „Halo, tu Polsat”

Aleksander Sikora jest jedną z twarzy nowej śniadaniówki Polsatu, która wystartowała 30 sierpnia. W „Halo, tu Polsat” zajmuje się tematyką show-biznesową. Wcześniej długo związany był z Telewizją Polską. Relacjonował m.in. konkursy Eurowizji, był także współprowadzącym „Pytanie na śniadanie”. W porannym paśmie TVP2 tworzył duet z Małgorzatą Tomaszewską. Ta na krótko przed zmianami w „PnŚ”, będąc w zaawansowanej ciąży, zniknęła z anteny. Niedługo później urodziła – w lutym na świat przyszła jej córka Laura.

Co łączy Aleksandra Sikorę z Małgorzatą Tomaszewską?

O tym, co łączy Małgorzatę Tomaszewską i Aleksandra Sikorę, plotkuje się od dawna. Oboje nie robią tajemnicy z tego, że są ze sobą bardzo blisko. Jakiś czas temu pojawiły się podejrzenia, że mogą być parą. Prezenter szybko jednak zdementował te plotki. „Znam ojca dziecka Małgosi. Bardzo go lubię. Uważam, że jest świetnym facetem. Tworzy z Małgorzatą fantastyczną relację. I to chyba właściwie tyle, co mogę na ten temat powiedzieć, bo nie chciałbym wchodzić w jej życie prywatne” – mówił w rozmowie z „Party”.

Teraz temat relacji Sikory i Tomaszewskiej powrócił za sprawą publikacji zamieszczonej w sieci przez tego pierwszego. Uczestniczący w dwudziestej pierwszej edycji „Twoja twarz brzmi znajomo” prezenter podzielił się zdjęciem, do którego zapozował z synem Małgosi imieniem Enzo i niespodziewanie ogłosił coś, o czym dotychczas nie było powszechnie wiadomo. Ujawił tym samym, skąd między nim a dawną koleżanką z „Pytania na śniadanie” taka zażyłość.

Jak się okazuje, Aleksander Sikora jest ojcem chrzestnym pierworodnego Tomaszewskiej. Z okazji urodzin chłopca, który poszedł w tym roku do pierwszej klasy, zdecydował się zwrócić do swoich instagramowych obserwatorów z prośbą. „Jest sprawa. Zróbcie proszę hałas dla mojego chrześniaka – Enzusia, który skończył 7 (!) lat” – napisał.

Zobacz także