Smolasty i koncerty
Smolasty to artysta, o którym w ostatnim czasie zrobiło się głośno zarówno ze względu na jego twórczość, jak i koncerty. Niedawno światło dzienne ujrzała nowa piosenka muzyka, któremu partnerowała Sylwia Grzeszczak. Utwór pt.: „Połowa mnie” spotkał się z zainteresowaniem słuchaczy.
Smolasty często pojawiał się także na scenie, ale sytuacja ta uległa zmianie. Wszystko zaczęło się od koncertu w Nysie, kiedy to wokalista przerwał wystąpienie. Niedługo później wystosował specjalne oświadczenie, w którym przeprosił fanów:
(…) Powiem prosto z mostu, wszystko biorę na klatę. Spierdzieliłem sprawę totalnie, zwalając winę na bookera, że boli mnie gardło i nie mogę śpiewać, i że jestem w niedyspozycji i że jestem wycieńczony. Wiedziałem, na co się piszę, podpisałem świadomie umowę na liczbę koncertów, która i tak nie była jakaś zatrważająca, a siadło mi gardło i zwaliłem winę na gościa, którego nawet nie było na miejscu. To było fatalne z mojej strony. Chciałbym go za to przeprosić publicznie (…).
Następnie Somasty odwołał koncert na Dniach Konstantynowa Łódzkiego oraz w Środzie Śląskiej. Na Instagramie z kolei opublikował fotografie potwierdzające jego problemy ze zdrowiem.
Życie > kariera. Dzięki za szczerą troskę. Do zobaczenia wkrótce, może.
Teraz gwiazdor po raz kolejny zabrał głos w sieci. W krótkim komunikacie wspomniał o czasowym zawieszeniu kariery koncertowej.
Smolasty wydał oświadczenie na Instagramie
Smolasty opublikował na jednej z instagramowych relacji wpis, w którym odniósł się do wydarzeń z minionych dni:
Niestety, ze względu na mój stan zdrowia, który nie pozwala mi na granie, muszę zawiesić trasę koncertową. Jest mi z tego powodu (…) źle, bo wiecie, jak to kocham, ale na pewno wynagrodzę wam to w przyszłym sezonie. Muszę w końcu zadbać o siebie. Czuję wycieńczenie i przesyt. Wrócę, jak zawsze, mocniejszy. Kocham was.
Fot. Instagram @smolasty