Niedawno rozpoczęła się emisja 10. edycji „Ślubu od pierwszego wejrzenia”. Nowe odcinki TVN pokazuje we wtorki o 21:30. Epizody można oglądać również w Internecie na platformie MAX. Do tej pory poznaliśmy uczestniczki: 32-letnią Joannę z Gdańska, 29-letnią Agnieszkę z Podlasia i 38-letnią Agatę mieszkającą w rodzinnym Krakowie. Wkrótce dowiemy się więcej o uczestnikach: Damianie, Kamilu i Piotrze. Czy ekspertki stworzą z nich pary, które połączy coś więcej niż przysięga i odnajdą miłość, której szukają? Tego dowiemy się niebawem. Tymczasem ostatnio Patryk z 8. sezonu ogłosił, że razem z partnerką spodziewa się dziecka, jego była żona -Marta - wzięła ślub. Radosną nowiną podzieliła się również Kornelia z ostatniej edycji.
To nie były plotki! Zmiany w życiu Kornelii i Marka ze „Ślubu od pierwszego wejrzenia”
Kornelia i Marek wzięli udział w 9. edycji eksperymentu „Ślub od pierwszego wejrzenia”. Widzowie poznali ich jesienią ubiegłego roku. Od momentu zawarcia związku małżeńskiego przez tę parę minął już ponad rok. Wszystko wskazuje na to, że uczucie kwitnie, a przed małżonkami kolejny ważny krok. Niedawno zakochani poinformowali, że Kornelia przyjęła nazwisko męża, a wkrótce w życiu pary kolejna zmiana. Uczestniczka „ŚOPW” przekazała radosne wieści za pośrednictwem Instagrama. Okazuje się, że od tygodni zakochani przygotowują się do ślubu kościelnego.
Różańscy ze „Ślubu od pierwszego wejrzenia” odliczają dni!
Przypomnijmy, 28-letnia Kornelia w marcu 2023 roku wzięła ślub cywilny z mężczyzną, którego wybrały dla niej ekspertki. Relację z 32-letnim Markiem budowała powoli. W finałowym odcinku uczestnicy zdecydowali, że chcą pozostać w małżeństwie i dalej rozwijać relację. Czas pokazał, że udział w eksperymencie był przełomowym momentem w ich życiu. Dziś Różańscy tworzą udane małżeństwo, które wkrótce złoży przysięgę przed ołtarzem w obecności księdza i najbliższych. Zakochani przygotowują się do ślubu kościelnego. Na Instagramie uczestniczka „ŚOPW” przyznała, że kreację na ten wyjątkowy dzień ma już gotową. Zdradziła też, że okres przygotowań jest dla niej ekscytujący, ale również bardzo stresujący.
Coraz bliżej tego dnia. Jeszcze niedawno wybierałam suknię na ślub cywilny, a tu już gotowa suknia na ślub kościelny wisi w szafie. Oczywiście zakryta i schowana, aby ,,narzeczony'' mąż nie zobaczył. Ostatnio jesteśmy za bardzo pochłonięci załatwianiem spraw dotyczących tego pięknego dnia. Stres już delikatny jest, ciągle mam wrażenie, że o czymś zapomnieliśmy (...)
Marek przyznał, że żona skrzętnie ukrywa przed nim to, jak wygląda jej ślubna kreacja. W komentarzu do publikacji ukochanej wyznał:
Nawet jej w mieszkaniu nie ma xD dla pewności wisi u Babci.