Maria Oleksiewicz została królową turnusu w ostatniej edycji „Sanatorium…”
W „Sanatorium…” Maria zaprezentowała się jako pewna siebie i odważna kobieta, która otwarcie wyraża swoje zdanie. Dzięki temu uczestniczka 6. sezonu zyskała sympatię zarówno innych członków grupy, jak i widzów śledzących perypetię kuracjuszy w TV. W finałowym odcinku na podstawie głosownia wyłoniono króla i królową turnusu. Tytuł ten przypadł Stanisławowi Boberowi i wspomnianej Marii. Uczestniczka nie kryła zaskoczenia z takiego obrotu spraw i powiedziała, że w ogóle się tego nie spodziewała.
Maria Oleksiewicz ma problemy zdrowotne
W czerwcu Oleksiewicz poinformowała fanów za pośrednictwem Instagrama, że przebywa w szpitalu. Kobieta musiała przejść pilną operację biodra. Seniorka na bieżąco informowała obserwujących o swoim stanie zdrowia. Ostatnio Maria skomentowała post innej uczestniczki „Sanatorium miłości”, Janiny, zdradzając przy okazji, że ponownie musi być hospitalizowana.
Zawsze Janinka na posterunku i pomocna. Fajnie się bawicie, a ja do szpitala na 6 tygodni. Rehabilitacja.
- napisała Oleksiewicz pod postem, w którym Janina chwaliła się spotkaniem z innymi kuracjuszami.
Po rehabilitacji będziesz z nami fikała - odpisała jej Janina.
Życzymy szybkiego powrotu do pełnej sprawności.