Jerzy Stuhr nie żyje
W wieku 77 lat zmarł Jerzy Stuhr, odtwórca wielu niezapomnianych ról filmowych, a także reżyser i profesor sztuk teatralnych. Informację o śmierci nieodżałowanego artysty potwierdził Onetowi jego syn Maciej Stuhr, również aktor. Wiadomość o odejściu Jerzego Stuhra pogrążyła w żałobie całą branżę.
Pazura żegna Stuhra
Kolejną osobą, która zdecydowała się na upamiętnienie Jerzego Stuhra w mediach społecznościowych, jest Cezary Pazura. Razem zagrali w filmach "Kiler" czy "Kiler-ów 2-óch". Stuhr wcielał się w nich w postać Jerzego Ryby, Pazura zaś grał tytułowego Jurka Kilera. Tak wspomina wspólną pracę na planie:
Żegnaj, kochany mistrzu, profesorze, niezapomniany komisarzu Rybo! Będzie mi ciebie bardzo brakowało. Dziękuję za każdy dzień na planie z tobą. Za każdą uwagę, dygresję, dykteryjkę. Trzymam cię głęboko w swoim sercu.
Wcześniej Jerzego Stuhra pożegnała m.in. Krystyna Janda. Jak napisała: "Marzył, żeby umrzeć na scenie i prawie tak się stało. Do ostatnich sił grał, ostatni spektakl Teatru Polonia, który wyreżyserował i grał, jego wielki sukces 'Geniusz', tak się złożyło, że zagrał w ukochanym Krakowie".