Gerard Makosz otarł się o śmierć. Uczestnik "Sanatorium miłości" wspomina dramatyczne chwile: "Iwonka uratowała mi życie"
Niestety na początku znajomości Iwona i Gerard przeżyli trudne chwile. Kuracjusz w rozmowie z Party opowiedział o poważnych problemach zdrowotnych z jakimi się borykał. Mężczyzna walczył z chorobą, z którą mierzyło się wówczas wiele osób. Przyznał, ze jego stan był krytyczny – wręcz otarł się o śmierć. Zaznaczył, że w tamtym momencie bardzo pomogła mu właśnie Iwona. Kuracjuszka zajmowała się nim, konsultując działanie z córką ukochanego, która jest lekarzem.
Padłem. Byłem prawie po tamtej stronie. Iwonka uratowała mi życie. Miała kontakt z moją córką, która jest lekarzem. Przekazywała jej, co ma robić i dzięki temu żyję
Iwona i Gerard z "Sanatorium miłości"
Gerard i Iwona poznali się w drugiej edycji "Sanatorium miłości". Widzowie mogli oglądać odcinki z ich udziałem na początku 2020 roku. Przypomnijmy, w programie TVP udział biorą osoby 60+. Uczestnicy przez kilka tygodni mieszkają w sanatorium, gdzie poznają się i przeżywają rozmaite przygody. Makosz i Mazurkiewicz od początku darzyli się sympatią, a po wyjeździe z Ustronia kontynuowali znajomość. Niedługo po zakończeniu produkcji mężczyzna wyjechał do córki, a po powrocie zaprosił kuracjuszkę na kawę. Między seniorami pojawiło się uczucie, które pielęgnowali. Kolejnym krokiem była decyzja o wspólnym mieszkaniu i oświadczyny. Kuracjusz poprosił o rękę ukochaną w dniu swoich 80. urodzin. Oświadczyny odbyły się 10 lipca 2021 roku na Zamku Królewskim w Niepołomicach. Dwa lata później - dokładnie 5 sierpnia 2023 roku – w tym samym miejscu wzięli ślub.
Iwona Mazurkiewicz i Gerard Makosz wzięli ślub w 2023 roku, fot. AKPA