Tomasz Wolny odszedł z TVP
13 czerwca Tomasz Wolny opublikował obszerny post na Instagramie, w którym poinformował o tym, że oficjalnie odchodzi z TVP. Jak dowiadujemy się z opisu, dziennikarzowi odmówiono możliwości prowadzenia koncertu poświęconego Powstańcom. Warto dodać, że ta inicjatywa była dla niego bardzo ważna, a decyzję Telewizji przyjął z wielkim smutkiem:
Po miesiącach dumania, nowa władza TVP właśnie zdecydowała, że nie pozwala,
bym w rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego
tradycyjnie poprowadził koncert „(nie)ZAKAZANYCH PIOSENEK” na Placu Piłsudskiego.Na prośbę Powstańców cierpliwie czekałem na decyzję w tej sprawie, ale skoro wszystko jasne, to tym samym ostatecznie rozstaję się z Telewizja Polską.
Kilkunastoletni rozdział, który okazał się niesamowitą przygodą (bo gdy robisz to, co kochasz, to trudno mówić o pracy) dobiegł końca.
Ida Nowakowska: "Nie rozumiem tej decyzji"
W rozmowie z Plejadą głos zabrała Ida Nowakowska. Dziennikarka, która wcześniej tworzyła z Tomaszem Wolnym duet w "Pytaniu na śniadanie", bardzo ceni go jako przyjaciela i dobrego prezentera. Przyznała, że nie rozumie decyzji TVP:
Nie rozumiem tej decyzji, bo uważam, że Tomek był świetny w prowadzeniu tego koncertu [...]. On podchodził bardzo emocjonalnie do sprawy Powstańców i przygotowania zaczynał o wiele wcześniej. Spotykał się z powstańcami na co dzień, spędza z nim dużo czasu.
Ida Nowakowska wspomina "Pytanie na śniadanie"
W tej samej rozmowie Ida Nowakowska wróciła pamięcią do czasów, kiedy razem z Tomaszem Wolnym prowadziła "Pytanie na śniadanie". Opowiedziała o kulisach formatu przyznając, że czasami zdarzały się drobne sprzeczki. Przyznała jednak, że nie towarzyszyły temu negatywne emocje, a przyjacielska serdeczność:
Tyle wspaniałych momentów i mimo tego, że tak wiele godzin spędziliśmy razem, to chyba kilka razy się nie pokłóciliśmy — tylko czasem musieliśmy sobie trochę dogryźć i to było też takie fajne. Czasem mówiliśmy: "nie mogę na ciebie patrzeć", ale to było z dobroci. Brakuje mi tego. Bardzo wierzę w Tomka. Uważam, że jest fajnym człowiekiem, supermężem i supertatą i bardzo go cenię za to, jaki jest odważny.