Anna Lewandowska radośnie ogłosiła nowinę. Nie mogła dłużej tego ukrywać

Anna Lewandowska do tej pory trzymała w tajemnicy to, co dzieje się właśnie w jej życiu. Dłużej nie mogła już jednak milczeć. Fani pospieszyli z życzeniami i gratulacjami. "Dziękuję za wszystkie piękne wiadomości" - pisze podekscytowana.

Dzieje się u Lewandowskich

W ostatnim czasie w życiu Anny i Roberta Lewandowskich wiele się dzieje. Właśnie rozpoczyna się Euro 2024. Polacy swój pierwszy mecz rozegrają w niedzielę 16 czerwca. Zmierzą się wówczas z reprezentacją Holandii. „Lewego” z powodu kontuzji niestety zabraknie na murawie. Jacek Jaroszewski, lekarz kadry narodowej, zapewniał jednak: „robimy wszystko, by Robert mógł zagrać w drugim spotkaniu, przeciwko Austrii”. To zaplanowane jest na 21 czerwca.

Co ze zdrowiem Roberta Lewandowskiego? Trener zabrał głos
Robert Lewandowski podczas wczorajszego meczu Polska-Turcja musiał opuścić boisko nieco ponad pół godziny po rozpoczęciu spotkania. Teraz stan zdrowia piłkarza skomentował trener: Michał Probierz. Sam "Lewy" także zabrał głos w mediach społecznościowych. PZPN poinformował z kolei, że "u Roberta Lewandowskiego doszło do naderwania mięśnia dwugłowego uda, które wykluczy go z udziału w pierwszym meczu turnieju".

„Lewa” podzieliła się nowiną

Anna Lewandowska z pewnością będzie kibicować mężowi, gdy ten w końcu będzie mógł wejść na murawę – mimo że to nie jedyne, co obecnie zajmuje jej czas. Choć miała wszystko trzymać w tajemnicy, nie mogła dłużej milczeć, bo ekscytacja sięgała już zenitu. Za pośrednictwem obserwowanego już przez ponad 5,6 mln fanów profilu na Instagramie trenerka podzieliła się nowiną o swoim nowym „wielkim projekcie”.

Nie mogę zdradzić jeszcze wszystkiego, ale nie mogłam się oprzeć, by nie podzielić się z wami odrobiną informacji! Dzisiaj jesteśmy na sesji zdjęciowej do mojego wielkiego projektu. Jestem z całym swoim zespołem z Hiszpanii. Nie mogę się doczekać, aż zaczniemy – trzymajcie za mnie kciuki! – ogłosiła radośnie żona Roberta Lewandowskiego.

Na reakcję obserwatorów nie musiała długo czekać. Ci od razu zasypali ją wiadomościami. Wkrótce mama małych Klary i Laury ponownie się do nich odezwała, by podziękować za tak pozytywne przyjęcie tej informacji. Przy okazji zapewniła, że ujawni wszystkie szczegóły „już za chwilę”.

Dziękuję za wszystkie piękne wiadomości, że trzymacie kciuki i kibicujecie! Wiele to dla mnie znaczy, bo wkładamy w ten projekt wiele serca! Nie mogę się doczekać, aż będę mogła wam wszystko ogłosić! A będzie to już za chwilę… – zapowiada Ania.

Zobacz także