Małgorzata i Paweł Borysewiczowie z „Rolnik szuka żony” po programie
Małgorzata Borysewicz znalazła miłość w TV! Uczestniczka 4. edycji programu: „Rolnik szuka żony” poznała swoją „drugą połówkę” właśnie podczas trwania show. Jeden z wybranych przez nią kandydatów – Paweł – skradł serce rolniczki, która zdecydowała się dać szansę tej znajomości. Czas pokazał, że decyzja ta była „strzałem w dziesiątkę”! Małgorzata i Paweł wzięli ślub 28 września 2018 roku. Dziś państwo Borysewiczowie wspólnie wychowują dwójkę dzieci: Rysia oraz Blankę.
Udział w „RszŻ 4” przyniósł Małgosi zarówno miłość, jak i rozpoznawalność. Obecnie internauci chętnie sprawdzają, jak wygląda życie wspomnianej bohaterki po programie. Sama Borysewicz nie pozostawia ich bez wieści, aktualizując profil w mediach społecznościowych. Ostatnio główny temat to rozbudowa gospodarstwa. Publikacje Małgosi zostały szeroko skomentowane, a wśród wpisów pojawiła się też krytyka. Borysewicz nie zostawiła tego bez odpowiedzi!
Małgorzata z „Rolnik szuka żony 4” na Instagramie
Małgorzata Borysewicz z programu: „Rolnik szuka żony” pokazuje na Instagramie, jak wygląda jej codzienne życie. Wśród nagrań i zdjęć na relacjach widać więc m.in. zarówno czas spędzany z bliskimi, jak i pracę w gospodarstwie. Sposób przekazywania tego typu treści nie spodobał się jednej z internautek, która podzieliła się z innymi swoją – dość krytyczną – opinią:
Każdy ma pracę, jaką ma (…). Wielka Pani rolnik w szpilkach, nikt jej nie chciał, musiała się wylansować w telewizji, żeby męża znaleźć. Nigdy nie była atrakcyjna (…), złapała młodszego, to niech dba o siebie, bo ją dla młodszej zostawi. To nie Ania Bardowska, która ma klasę, urodę, też ma gospodarstwo rolne i zawsze jest zadbana.
Słowa te nie umknęły uwadze Małgorzacie Borsewicz, która nie tylko udostępniła je na swoim instagramowym koncie, ale też opatrzyła własnym komentarzem.
Odpowiedź Małgorzaty z „Rolnik szuka żony 4”
Małgosia Borysewicz odniosła się do krytyki, odpowiadając:
(…) Dobrze, że mnie do Anny Lewandowskiej nie porównujecie, choć było i tak… Ktoś mnie kiedyś zapytał na rozmowie o pracę: „A ty chcesz do końca życia doić krowy?”. Odpowiadam po raz kolejny: nie plujcie na mój chleb (…).
Fot. Instagram @rolnikwszpilkach
Na kolejnych relacjach uczestniczka 4. sezonu „Rolnika…” dodała:
(…) Porównujecie mnie do Ani Bardowskiej, gdzie jest bardzo dużo osób, które wystąpiły w programie: „Rolnik szuka żony”. Jest też cały czas o tym, że ja tego męża sobie znalazłam w tym programie. No znalazłam i z tego się cieszę. Tylko że my z pozostałymi uczestnikami bardzo mało się spotykamy. Nie próbujcie nas ze sobą skłócić (…). Dlaczego mnie porównujecie np. z Anią, gdzie każda z nas jest inna? Dajcie nam być sobą, nie porównujcie nas, bo nigdy żadne z nas nie będzie identyczne (…). Niech każdy będzie sobą i szanujmy się wzajemnie (…).
Oglądaliście odcinki programu: „Rolnik szuka żony” z udziałem Małgorzaty?