„Sanatorium miłości”, sezon 6., odcinek 6. Co się wydarzyło? Streszczenie
Nowy odcinek „Sanatorium miłości 6” standardowo rozpoczął się od rozmów między kuracjuszami. Maria bez ogródek obwieściła Ryszardowi, że jest nim zainteresowana! Także Zygmunt chciał zbliżyć się do Elżbiety, ale kobieta była dość sceptycznie nastawiona do kolegi.
Maria Luiza miała trudny czas. W pokoju pozwoliła sobie na uronienie kilku łez. Kobieta mogła liczyć na wsparcie koleżanek.
Podczas rozmowy z całą grupą prowadząca – Marta Manowska – była ciekawa opinii uczestników na temat eksperymentu w parach. Ela wprost przyznała, że nie pasuje do Stefana; wspomniała m.in. o jego opiekuńczości. Zupełnie inaczej było u Teodozji i Ryszarda. Nie uszło to uwadze Andrzeja, który wcześniej wykazywał ogromne zainteresowanie Teo. Finalnie niemal od razu stworzyły się następujące pary: Janina i Tadeusz oraz Maja i Stanisław. Andrzej chciał wybrać Teodozję, a Elżbieta: Ryszarda. Ostatecznie Teo zdecydowała się na kontynuowanie turnusu z Rysiem.
Stworzone duety zostały powitane przez Annę i Józefa – kuracjuszy znanych z wcześniejszych edycji „SM”. Najlepsi otrzymali nagrodę: pobyt w ekskluzywnym hotelu „sam na sam”! Pierwsze miejsce zajęli Teodozja i Ryszard!
Mówiłem, że będę walczył, ale widzę, że tu nie ma sensu. Jak Ryszard chce, to niech sobie walczy – podsumował to Andrzej.
Teodozja i Ryszard z „Sanatorium miłości” razem na randce
Kuracjusze przebywający w hotelu swoją randkę rozpoczęli od odprężającego masażu. Nie zabrakło romantycznych gestów!
Nie ma innej osoby niż Ryszard, z którą chciałabym być w tej chwili – na tym wyjeździe. Jest jeszcze sporo czasu, żeby się poznać bliżej i uważam, że idziemy w dobrym kierunku. Bardzo go lubię – zrelacjonowała wyraźnie zadowolona Teodozja.
Tymczasem w sanatorium trwały rozmowy grupy z Anną i Józefem. Mężczyzną była zainteresowana Małgorzata!
Pozostaję przy tym, że będę subtelnie intrygować – wyznała przed kamerami.
Bohaterowie udali się na plenerową strzelnicę, by tam dać upust swoim emocjom. Członkowie sanatoryjnej paczki strzelali do balonów, na których wcześniej napisali swoje problemy oraz bolączki.
Na prywatną Rozmowę prowadząca – Marta Manowska – zaprosiła Janinę. Kobieta opowiedziała o trudnym dzieciństwie, a także o nieudanym związku. Wspomniała również o znajomości z Tadeuszem, która idzie w obiecującym kierunku:
Na tę chwilę myślę, że nie ma co w nim zmieniać i razem pójdziemy za rękę w tę starość – tak bym chciała.
Co jeszcze wydarzy się w "Sanatorium miłości"? Odpowiedź na to pytanie przyniesie nowy odcinek – ten już w najbliższą niedzielę: 21 kwietnia o godz. 21:20.