Artur Baranowski zagrał w „Va Banque”
„Va banque”, program prowadzony dotychczas przez Przemysława Babiarza, po świętach powrócił na antenę TVP2 z nowym prowadzącym – Radosławem Kotarskim. W ubiegłym tygodniu widzowie teleturnieju żyli nie tylko zmianą gospodarza, ale i występem Artura Baranowskiego, słynnego rekordzisty „Jednego z dziesięciu”. Przypomnijmy, że w turnieju wiedzy prowadzonym przez Tadeusza Sznuka skromny ekonomista ze Śliwnik zdobył 803 punkty – więcej się nie dało. To rekord wszech czasów, którego już nie uda się pobić.
Zmagania Artura Baranowskiego w „Jednym z dziesięciu” miały słodko-gorzkie zakończenie, bo genialnemu graczowi nie udało się dotrzeć na nagrania finału serii. Z tego powodu wielu z tym większym zaciekawieniem wyczekiwało jego gry w „Va banque”, mając nadzieję, że mężczyźnie uda się osiągnąć kolejny rekordowy wynik. Ostatecznie jednak przegrał on jednak z innym uczestnikiem.
Legenda „1 z 10” z kolejnym rekordem
Jak się okazuje, Artur Baranowski – mimo braku wygranej w „Va banque” – pobił kolejny rekord. Z opublikowanych właśnie danych dotyczących oglądalności wynika, że odcinek z udziałem legendy „Jednego z dziesięciu” cieszył się największą popularnością spośród wszystkich wyemitowanych w okresie od 16 lutego do 3 kwietnia 2024 roku. Śledziło go ponad 1,07 mln widzów, podczas gdy średnia widownia w ostatnim czasie wynosiła 794 tysięcy oglądających – podał portal wirtualnemedia.pl, przytaczając wyliczenia Nielsen Audience Measurement.
Nie wiadomo, czy w przyszłości Artur Baranowski będzie uczestniczył w następnych teleturniejach, natomiast Telewizja Polska po pamiętnym występie w „Jednym z dziesięciu” proponowała mu występy w innych swoich programach. Z pewnością jego udział byłby świetną reklamą dla każdego z tego typu formatów, co dobitnie pokazują wyniki oglądalności „Va banque”.