Afera dopingowa. Ostateczny argument Roberta Karasia. Pokazał oświadczenie

Robert Karaś po raz kolejny zabrał głos w sprawie ostatniej afery dopingowej. Sportowiec zlecił badania laboratoryjne i pokazał oświadczenie napisane przez profesorkę. Naukowczyni orzekła, że substancje wykryte w organizmie mężczyzny mogą utrzymywać się przez bardzo długi czas.

Robert Karaś – afera dopingowa

W marcu Robert Karaś wystartował ultratriatlonie na Florydzie. Jako że inna organizacja zawiesiła go za wykrycie w jego organizmie dopingu po zawodach w Brazylii w maju ubiegłego roku, tym razem musiał otrzymać specjalne pozwolenie. Polak po raz kolejny odniósł sukces, jednak testy wykonane po ukończeniu biegu ponownie wykazały obecność niedozwolonych substancji. Na sportowca spadła ogromna krytyka, mimo że on sam od razu skomentował sprawę – wyznał, że to te same składniki, które wykryto w 2023 (jak mówił, były to pozostałości po zażywanych lekarstwach). Incydent nazwał "największym błędem jego życia" i tym razem oficjalnie odciął się od podejrzeń o to, że miałby zdecydować się na niedozwolone substancje.

Robert Karaś zlecił badania laboratoryjne

Sceptyczne głosy o tym, że klomifen i drostanolon nie mogą otrzymać się w organizmie dłużej niż 30 dni, skłoniły Roberta Karasia do zasięgnięcia opinii ekspertki. Sportowiec poprosił o zbadanie sprawy dr hab. Ewę Kłodzińską, profesorkę Wyższej Szkoły Inżynierii i Zdrowia w Warszawie, jednocześnie też biegłą sądową i specjalistkę w badaniach chemicznych. Na Instagramie pojawiła się opinia na podstawie ekspertyzy, podpisana przez naukowczynię. Co z niej wynika?

Po pierwsze: substancje wykryte w organizmie Karasia faktycznie mogą utrzymywać się przez bardzo długi czas, który znacznie przewyższa liczbę 30 dni. Profesorka wskazała na to, że trudno przewidzieć, kiedy testy przestałyby wykrywać ich obecność:

Sterydy anaboliczno-androgenne mogą być wykrywane w organizmie nawet po wielu miesiącach od ich zastosowania, co jest związane z zastosowaną dawką, jak i dalszymi procesami zachodzącymi w organizmie. [...] Podobna sytuacja ma miejsce w przypadku klomifenu, który może być wykrywany w płynach ustrojowych nawet po wielu miesiącach od podania.

Po drugie: ekspertka wyjaśniła, że gdyby wykryte substancje faktycznie zostały zażyte tuż przed rozpoczęciem zawodów celowo, nie ułatwiłyby Karasiowi startu, a wręcz przeciwnie. Dzieje się tak, ponieważ wspomagają one przyrost mięśni, co zwiększa wysiłek w przypadku maratończyków czy triatlonistów:

Substancja ta jest powszechnie stosowana w sportach walki, kulturystyce, ponieważ wspomaga przyrost mięśni, korzystnie wpływając też na ich jakość oraz wygląd. Często sięgają po niego również lekkoatleci, a w szczególności sprinterzy. [...] Wykorzystanie tego typu substancji u zawodników trenujących triatlon nie ma żadnego logicznego uzasadnienia, wręcz ich wykorzystanie byłoby niekorzystne dla tego typu dyscypliny sportowej.

Muzyczny talent Macieja Musiała. Nagranie zszokowało fanów: "Czy można być bardziej idealnym?"
Maciej Musiał udowodnił, że aktorstwo i taniec to nie koniec jego artystycznych możliwości. Na Instagramie pojawiło się nagranie, na którym pochwalił się grą na pianinie. Fani wprost oszaleli.

Zobacz także