"Na dobre i na złe". Widzowie ocenili jeden z wątków. "Łezka w oku się kręci"

Widzowie "Na dobre i na złe" kilka odcinków temu narzekali w mediach społecznościowych na scenariusz. Po wczorajszym odcinku zmienili jednak swoje nastawienie. Spodobało im się zakończenie wątku z Glorią i małym Mojżeszem.

„Na dobre i na złe”. Widzowie krytykowali śmierć Oleny

W „Na dobre i na złe” ostatnio wiele się działo. Z serialem pożegnało się aż troje aktorów: Marta Żmuda Trzebiatowska, Mikołaj Roznerski oraz Tetiana Malkova. Widzowie byli bardzo zaskoczeni takim obrotem spraw i nie ukrywali, że nie podobają im się te zmiany. Rozstanie z Hanią Sikorką i laborantem Miłoszem przyjęli z większym zrozumieniem. Otwarcie jednak skrytykowali śmierć Oleny. Wśród ich argumentów pojawiało się między innymi powielanie scenariusza, a także rozbicie szczęśliwego związku Michała Wilczewskiego (Mateusz Janicki).

„Na dobre i na złe”. Gloria chciała zostać mamą Mojżesza

Emocje jeszcze nie zdążyły opaść, a znów pojawił się wątek, który wywołał żywą dyskusję w mediach społecznościowych. Chodzi o Glorię (Aleksandra Grabowska), która nie chciała oddać Mojżesza adopcyjnym rodzicom. Choć sama przekonała się, że nie jest w stanie pogodzić opieki nad dzieckiem z robieniem specjalizacji, otwarcie wyrażała niechęć wobec małżeństwa, które miało stać się nową rodziną chłopca. Wymyśliła nawet jego chorobę, aby zniechęcić do niego parę, a sama zaczęła procedurę adopcyjną.

„Na dobre i na złe. Gloria oddała Mojżesza rodzicom adopcyjnym

Nieoczekiwany zwrot akcji nastąpił we wczorajszym odcinku. Gloria, którą widzowie dotychczas poznali jako bardzo upartą osobę, musiała podjąć bardzo trudną decyzję. Zostawiła Mojżesza z nową opiekunką. Tuż przed rozpoczęciem operacji niania zadzwoniła i zagroziła, że zostawi dziecko samo, jeśli lekarka natychmiast nie wróci do domu. Wtedy lekarka zwróciła się do przyszłych rodziców chłopca z prośbą o pomoc i zdała sobie sprawę, że nie będzie mogła być dla niego dobrą mamą.

„Na dobre i na złe”. Jednoznaczna opinia widzów po ostatnim odcinku

Widzowie po poprzednich odcinkach przewidywali, że Gloria nie będzie chciała się rozstać z Mojżeszem i stanie się jego adopcyjną mamą. Lekarka zdecydowała się jednak oddać dziecko nowej rodzinie. Fanom serialu bardzo spodobało się zakończenie tego wątku.

Jedyne słuszne zakończenie, Gloria jeszcze stworzy swoją rodzinę
Dobrze Gloria postąpiła - to będą cudowni rodzice dla Mojżesza
Bardzo dobra decyzja, ale łezka w oku się kręci
Dobra decyzja
Znów mi się oczy spociły - piszą w komentarzach.

Roznerski znowu wróci do "Na dobre i na złe"? "Marta się pożegnała z państwem, a ja..."
Dzisiaj, 6 marca, widzowie "Na dobre i na złe" pożegnają się z kolejnymi postaciami. Chodzi o Hanię Sikorkę i laboranta Miłosza. Niespodziewanie wyjadą oni z Leśnej Góry. Mikołaj Roznerski opublikował nagranie, w którym przekazał, że... być może jeszcze powróci na plan serialu.

Zobacz także