Dziś 25. rocznica tragicznej śmierci Andrzeja Zauchy

Oczarował publiczność w latach 80. ubiegłego wieku takimi przebojami jak "Byłaś serca biciem", "Czarny Alibaba", "C'est la vie - Paryż z pocztówki", "Bezsenność we dwoje" i "Baw się lalkami". Jego karierę przerwała tragiczna śmierć w 1991 roku.



Andrzej Zaucha urodził się 12 stycznia 1949 roku w Krakowie. Początkowo związany był z zespołami Czarty, Telstar i Dżamble, by później poświęcić się karierze solowej. Był muzycznym samoukiem, jednak współpracował z wieloma znanymi artystami takimi jak Michał Urbaniak, Jan Ptaszyn Wróblewski i Jarosław Śmietana. Jako wokalista wylansował takie przeboje jak „Byłaś serca biciem”, „Czarny Alibaba”, „C'est la vie - Paryż z pocztówki”, „Bezsenność we dwoje” i „Baw się lalkami”. Wystąpił także w kilku filmach – „Miłość z listy przebojów”, „3 dni bez wyroku” i „Misja specjalna”.

Ten legendarny artysta zmarł 10 października 1991 roku, zastrzelony przed krakowskim Teatrem STU przez Yvesa Goulaisa, który podejrzewał Zauchę o romans ze swoją żoną. Dziś mija równo ćwierć wieku od tamtego tragicznego dla polskiej muzyki dnia. Andrzej Zaucha na zawsze jednak pozostanie w naszych sercach za sprawą niezapomnianych przebojów, jakie mu zawdzięczamy.



Zobacz także