„Sanatorium miłości”, sezon 6., odcinek 2. Co się wydarzy? Emisja w niedzielę 17.03.2024 w TVP1 o godz. 21:20
Kiedy oglądać nowy odcinek „Sanatorium miłości 6”? 2. epizod telewizyjna „Jedynka” wyemituje już w najbliższą niedzielę – 17 marca – o godz. 21:20. Dzień wcześniej na widzów czekać będzie powtórka 1. odcinka (o godz. 15:55 w TVP1 oraz o godz. 21:15 w TVP Polonia). „Sanatorium miłości” za darmo jest dostępne również online. Użytkownicy Internetu znajdą program na platformie vod.tvp.pl.
A co się wydarzy w 2. odcinku show? Chociaż odbiorcy dowiedzieli się już, kim są uczestnicy, to w najbliższym epizodzie usłyszą o nich nieco więcej. W sieci znalazł się fragment przedpremierowy, z którego wynika, że jeden z panów goszczących w Krynicy-Zdroju otworzy się przed nowymi kolegami i koleżankami. Andrzej, bo właśnie o nim mowa, wspomni m.in. o swoim miejscu zamieszkania.
Gdzie mieszka Andrzej z „Sanatorium miłości 6”?
Andrzej z „Sanatorium miłości 6” został przedstawiony jako mężczyzna z bogatą przeszłością:
Po odbyciu służby wojskowej pracował w Kaliszu, w sklepie z obuwiem damskim. Potem wrócił do Poznania, gdzie grał zawodowo w piłkę ręczną. Po zakończeniu kariery sportowca ciągnęło go do poznawania świata, zatrudnił się więc w firmie transportowej. Jako kierowca jeździł po całej Europie, co zaspokajało jego ciekawość i chęć podróżowania. Kilkanaście lat spędził w Australii. Do Polski wrócił, żeby zaopiekować się chorą mamą. Mężczyzna obecnie pracuje na pół etatu jako kurier (…).
Uczestnik „SM 6” już w premierowej odsłonie show wspomniał o swoich losach. Okazało się, iż komplikacje życiowe doprowadziły go do miejsca, które stało się jego domem:
W ostatnim czasie mieszkam w Polskim Komitecie Pomocy Społecznej, ponieważ moja płynność finansowa została lekko zachwiana (…).
Właśnie o tej sytuacji kuracjusz opowie szerzej pozostałym kuracjuszom oraz prowadzącej program: Marcie Manowskiej.
Chciałem powiedzieć, że mieszkam w Polskim Komitecie Pomocy Społecznej. Inni może mieszkają w swoich domach. Ja jestem w takim domu. Różne są te kłody życiowe, które niestety spadają. Ale trzeba wsiąść nawet do tego „pociągu byle jakiego” i znaleźć tę odpowiednią stację. Ja pracuję z ludźmi starszymi od siebie, pomagam im (…). Chciałem się tym podzielić, tym bardziej, że nie mam wielu przyjaciół…
Widzowie „Sanatorium miłości” komentują scenę przedpremierową
Andrzej z „Sanatorium miłości 6” już może liczyć na wsparcie ze strony widzów czekających na nowe odcinki projektu z jego udziałem. W komentarzach pojawiło się bowiem wiele słów otuchy:
Brawo za odwagę i szczerość oraz chęć, determinację do zmiany w życiu (…).
Bardzo szczery Pan, nie każdemu życie układa się idealnie i nie leci mu manna z Nieba, ale widać, że jest dobrym człowiekiem.
Szczere wyznanie, każdy ma prawo do miłości i nigdy nie wiemy, co nas spotka, tych bogatych i tych biednych. Życzę szczęścia, może któraś z pań uszczęśliwi pana, powodzenia.
A co jeszcze wydarzy się w 2. odsłonie „Sanatorium miłości 6”? Tego widzowie dowiedzą się, włączając telewizory w niedzielny wieczór!