Wiele osób mu ich zazdrości. Michał Szpak ma na swoje włosy jeden sposób

Charakterystycznym elementem wizerunku Michała Szpaka są jego włosy. W jednym z ostatnich wywiadów artysta zdradził, jak o nie dba.

Michał Szpak w „Czas na show. Drag Me Out”

Michał Szpak jest jurorem nowego formatu TVN „Czas na show. Drag Me Out”. Wraz z Anną Muchą i Andrzejem Sewerynem ocenia uczestników, którzy przechodzą pełną metamorfozę pod czujnym okiem profesjonalnych drag queens. Pierwszy odcinek został wyemitowany wczoraj, 5 marca. O emocjach, jakie może wzbudzać program opowiedział w rozmowie z portalem „Jastrząb Post”.

Mam nadzieję, że wzbudzi takie emocje, które będą nami targać. Z własnego doświadczenia wiem, że tylko wzbudzając jakieś emocje, możemy się czegoś nauczyć. Możemy tworzyć kolejny poziom patrzenia na świat ludzi, którzy być może nie mają z tym do czynienia i powierzchownie oceniają tę sztukę, nie wiedząc, co się za nią kryje. Więc niech program budzi największe emocje, jakie tylko może, ale niech przez to edukuje. Niech będzie programem misyjnym i ukazującym jako artystę każdą z postaci, która bierze w tym udział.

Włosy Michała Szpaka

Przy okazji wywiadu Michał Szpak zdradził, jak dba o swoje włosy, które u wielu budzą zazdrość. Okazuje się, że piosenkarz ma jeden sposób, aby wyglądały tak ładnie i zdrowo.

To są takie codzienne rutyny. I przede wszystkim wydaje mi się, że pozwalam sobie na własny odpoczynek, na własny reset. To pozwala mi zachować witalność.


Widzowie komentują "Czas na show. Drag Me Out". "Nie do uwierzenia"
Jak widzowie oceniają pierwszy odcinek "Czas na show. Drag Me Out"? W mediach społecznościowych pojawiły się już pierwsze komentarze. Część internautów docenia humor, dystans i dobrą zabawę. Nie brakuje jednak hejtu.

 

Zobacz także