Pierwszy odcinek "Czas na show. Drag Me Out"
5 marca na antenie TVN premierę miał pierwszy odcinek nowego programu – "Czas na show. Drag Me Out". Pierwsza trójka uczestników (Marcin Łopucki, Michał Mikołajczak i Kamil Szymczak) poznała swoje drag mentorki, pod okiem których powstały zaskakujące metamorfozy.
W pierwszym odcinku nikt nie odpadł, a wszystkie trzy duety otrzymały pozytywne opinie od jurorów. Andrzej Seweryn dodał jednak, że najbardziej wyróżnił się występ Michała Mikołajczaka, którego opiekunką jest drag queen Gąsiu. Co jeszcze działo się na scenie? Wszystko na ten temat znajdziecie w artykule poniżej:
Mery Spolsky dla RMF FM
Maciek Jędruch z RMF FM porozmawiał z Mery Spolsky na temat "Czas na show. Drag Me Out". To w końcu duży sprawdzian dla artystki, która debiutuje w roli prowadzącej program. Kto szczególnie zaskoczył wokalistkę? Zobaczcie, co nam zdradziła:
Dla mnie Shady Lady i Kamil Szymczak jako Shady Baby to był taki duet, któremu od początku kibicowałam. Nieobiektywnie, gdyż jestem fanką Shady Lady i kilka rzeczy razem robiłyśmy i patrzyłam okiem fanki...
To jednak nie koniec. Artystka przyznała, czyj występ był dla niej największym zaskoczeniem:
Jeżeli chodzi o faworytów, to bardzo mi się spodobał Marcin Łopucki z Twoją Starą, bo Marcin już w pierwszym odcinku pokazał ten kontrast. Na backstage'u był przestraszony, niepewny, a na scenie nagle w tych obcasach i peruce, naprawdę zamienił się w drag queen.