Maria Sadowska nie dostaje pieniędzy za swoje filmy dostępne w streamingach. "Nic. Kompletnie"

Produkcje w reżyserii Marii Sadowskiej obejrzało wiele osób na całym świecie, ponieważ dostępne są na platformach streamingowych. Okazuje się, że artystka nie dostała za to od serwisów ani grosza.

Protesty twórców filmowych

Aktualnie trwają protesty twórców filmowych przeciwko ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Mimo tego, że serwisy streamingowe mają ogromne przychody, polscy artyści nie dostają tantiem za wyświetlane na platformach dzieła.

Maria Sadowska

Jedną z pokrzywdzonych osób jest Maria Sadowska. Wyreżyserowała ona takie filmy, jak „Dziewczyny z Dubaju” czy „Sztuka kochania. Historia Michaliny Wisłockiej”. Portal „Plejada” porozmawiał na ten temat z gwiazdą.

Rozumiem wściekłość młodych twórców, ponieważ to wszystko się przenosi na internet. Za chwilę nie wiadomo, jak dalej będzie. To będzie w tej chwili największe pole eksploatacji kina. I jak ci młodzi w ogóle mają żyć? Jak oni w ogóle mają tworzyć? Jak oni w mają się rozpędzić i cokolwiek zacząć?

Sadowska nie dostaje tantiem

Maria Sadowska wyjawiła, że jej filmy stały się w streamingach wielkimi hitami. „Dziewczyny z Dubaju” przez wiele miesięcy były na pierwszym miejscu najchętniej oglądanych produkcji nie tylko w Polsce, ale na całym świecie.

Chciałabym, żebyście państwo mieli świadomość, że ja z tego nie dostaję ani złotówki. Nic. Kompletnie.

"Temat jest złożony". Maja Staśko i Maria Sadowska o szczegółach wspólnego projektu
Jakiś czas temu Maja Staśko i Maria Sadowska zapowiedziały, że stworzą serial o patoinfluencerach i przemocy w internecie. Teraz w rozmowie z portalem "Wirtualne Media" zdradziły szczegóły.

Zobacz także