Nie żyje dziadzio Henio z TikToka. Miał 95 lat
Na TikToku istnieje konto o nazwie jestem__kamila. Obserwuje je aż 429 tysięcy internautów. Pani Kamila zamieszcza tam nagrania, na których przedstawia swoją codzienność. Na wielu z nich towarzyszy jej ukochany dziadek Henio. Filmiki, na których się pojawił, mają miliony wyświetleń.
Mężczyzna skradł serca widzów bijącym od niego ciepłem i życzliwością. Internauci mogli oglądać też, jak z wielką czułością opiekuje się swoim małym prawnuczkiem. Chłopiec otrzymał po nim imię - Henryk. Na TikToku pojawiło się między innymi nagranie, które uwiecznia moment, kiedy pierwszy raz zobaczył noworodka.
W sieci pojawiło się także więcej TikToków, które pani Kamila poświęciła relacji pana Henia z prawnuczkiem. Internauci pod każdym z nich byli pod wrażeniem więzi, jaka ich łączy.
Dziadek Henio z TikToka nie żyje. Miał 95 lat
Niestety, nadeszła tragiczna informacja. Pani Kamila opublikowała na TokToku czarno-białe zdjęcie ukochanego dziadka Henia. Na fotografii podała datę jego urodzin oraz śmierci. Mężczyzna zmarł wczoraj, 7 lutego.
„Żyje się dwa razy: pierwszy raz w rzeczywistości, drugi raz w pamięci”. Nasz dziadziuś Henio 12.10.1928-07.02.2024 żył 95 lat – czytamy.
Jeszcze wczoraj rozmawialiśmy, nie wierzę – wyznała.
Publikacja pani Kamili wstrząsnęła internautami. Pod postem, a także wcześniejszymi TikTokami z udziałem dziadzia Henia pojawiło się wiele kondolencji. Fani mężczyzny podkreślają, że jego śmierć to ogromna strata. Akcentują też, że był dla nich wyjątkowo ważny. W komentarzach padły zapewnienia, że wielu użytkowników sieci traktowało dziadzia Henryka jak członka rodziny.
To nie tylko wasz dziadziuś, ale wszystkich ludzi na TikToku, a szczególnie jego fanów. Przytulam was
Bałam się zobaczyć taką wiadomość
Do końca na chodzie. Otoczony opieką rodziny. Marzenie każdego
Dziadek Henio był naszym internetowym dziadkiem, serce pęka
Dziadek poruszył serca tysięcy ludzi i teraz te tysiące płaczą - czytamy.
Fot. TikTok/@jestem__kamila