Kim jest Zofia Jastrzębska?
Zofia Jastrzębska pochodzi z Krakowa. 25-latka ukończyła tamtejszą Akademię Sztuk Teatralnych w Krakowie. Aktorka wystąpiła w takich produkcjach jak: "Warszawianka", "Dziewczyna i kosmonauta" czy "Infamia". Ten ostatni serial, w którym wcieliła się w główną rolę, 17-letnią Romkę marzącą o karierze w świecie hip-hopu, przyniósł jej największą rozpoznawalność.
"Infamia" podbiła Netflixa
Serial "Infamia" przedstawia historię 17-letniej Romki o imieniu Gita, która wraz z rodziną decyduje się na powrót do Polski z emigracji. Zmagając się z nową rzeczywistością, Gita stara się odnaleźć w nowym otoczeniu, odkrywając przy tym swoje zainteresowania i jednocześnie żyjąc jak typowa nastolatka. Wszystko komplikuje się, gdy dziewczyna wpada w wir pierwszej miłości, co zmusza ją do znalezienia równowagi między życiem współczesnej młodzieży a przestrzeganiem tradycyjnych romskich zasad. Historia Gity spotkała się z pozytywnymi recenzjami od widzów:
Ciężko było nie ryczeć, wali prosto w serce na koniec. Początek taki plastikowy trochę i tu niespodziewany przeskok w najtrudniejsze tematy, miłość, rasizm, przeciwstawianie się własnej rodzinie, własnemu ja…
Wszystko tu działa i jest przemyślane i dopracowane. Koniec wreszcie z pokazywaniem bogatej tzw. klasy średniej wielkomiejskiej, która jak jeden ma nowe drogie samochody, nowe drogie domy i jest wkoło grana przez te same zgrane twarze. Tu życie, krew, muzyka tętnią, kolory jak u Almadovara , aktorzy pierwszego i drugiego planu świetni. Jastrzębska super, a to właściwie jest jej debiut.
Zofia Jastrzębska o przygotowaniach do roli Gity
Nie tak dawno aktorka zorganizowała na swoim Instagramie sekcję Q&A, w której odpowiedziała między innymi na pytania związane z powstawaniem serialu. Największe zainteresowanie wśród fanów wzbudziło poświęcenie 25-latki, która specjalnie na potrzeby serialu zgoliła włosy. Scena ta została nawet uwieczniona w "Infamii". Obserwatorka zapytała Jastrzębską, jak zniosła obcięcie włosów. Aktorka odpowiedziała:
Była to najtrudniejsza scena w moim życiu. Ale gorszy jest proces odrastania…believe me.
25-latka odpowiedziała również na to, jak radziła sobie z krótką fryzurą i czy starała się maskować ją czapkami:
Zasłaniałam, czym się dało. Musiałam się nauczyć nowej wersji siebie, ale też zwyczajnie było mi zimno w głowę.