Strażacy chcieli pomóc mężczyźnie. Niespodziewanie udało im się powstrzymać zuchwałą kradzież

Choć Ochotnicza Straż Pożarna pomaga nie tylko przy gaszeniu pożarów, to funkcjonariusze jednostki z Lubonia mieli szansę przetestować swoje umiejętności w roli policjantów. Nie tylko udało im się udaremnić kradzież, ale najprawdopodobniej uchronili wielu kierowców przed wypadkiem.

Powrót z akcji

Ta niecodzienna sytuacja spotkała strażaków z jednostki OSP Luboń. Wracali do bazy około 2:00 w nocy, gdy ich uwagę przykuł samochód stojący na środku skrzyżowania. Miał on włączone światła awaryjne. Strażacy, chcąc upewnić się, że z kierowcą jest wszystko w porządku, podeszli do pojazdu i wtedy zauważyli, że mężczyzna pakuje do środka skradziony właz studzienki.

Złapany na gorącym uczynku

Strażacy zawiadomili Policję i ci szybko przyjechali na miejsce i zatrzymali złodzieja. Po sprawdzeniu bagażnika samochodu okazało się, że znajdowała się już w nim pokaźna kolekcja włazów. O całej historii napisali na profilu na Facebooku.

Jednak, poza samym aktem kradzieży, strażaków niezwykle zbulwersowało niebezpieczeństwo, na jakie złodziej narażał innych uczestników ruchu, którzy w nocy mogliby łatwo wjechać w nieosłoniętą dziurę.

Podziękowania dla strażaków

Pod postem pojawiło się wiele pozytywnych komentarzy. Internauci dziękowali strażakom za ich służbę i gratulowali wzorowej postawy, która uchroniła innych kierowców przed wypadkiem.

Zobacz także