„Troszkę więcej jak trzy lata temu, na przypadkowym spotkaniu ze znajomą – polską aktorką – podekscytowana powiadomiłam ją, ze wychodzę za mąż… za Lefterisa” – napisała na swoim Facebooku „trenerka wszystkich polek”. „Pamiętam jej minę. Szeroko otwarte oczy, usta rozchylone ze zdumienia, niedowierzanie w głosie, dziwny grymas na twarz” – opowiada Chodakowska, wspominając reakcję swojej koleżanki:
„Naprawdę? Taką decyzje podjęłaś? Myślałam, że skoro jesteś już sławna i robisz karierę, to szybko go kopniesz w tyłek” – miała powiedzieć aktorka, której nazwiska trenerka jednak nie zdradziła.
„Im silniejsza się czuje, im bardziej jestem świadoma, tym bardziej pragnę z nim być. Razem tworzyć! „O dziwo” z każdym dniem kocham go coraz bardziej!” – skomentowała przypomnianą przez siebie historię Chodakowska.
Trenerka i jej grecki mąż są parą już od siedmiu lat. Lefteris również uczcił trzecią rocznicę ślubu z Chodakowską w mediach społecznościowych. Na swoim Instagramie opublikował ich wspólne zdjęcie, które podpisał słowami: „Nikogo nie kocham tak bardzo, jak ciebie. Sprawiasz, że jestem szczęśliwy”.
Ewa Chodakowska świętuje 3. rocznicę ślubu
26 września 2016, 10:10
Od dnia ślubu trenerki i Lefterisa Kavoukisa minęły już trzy lata. Świętując "skórzane gody", Chodakowska opowiedziała o niezbyt przyjemnej sytuacji, jaka spotkała ją tuż przed wyjściem za mąż.