Co by nie mówić o Miley Cyrus, talentu wokalnego odmówić jej nie można. Udowadniała to już niejednokrotnie, występując w różnym repertuarze – teraz przyszedł czas na punk rocka. Na scenie festiwalu muzycznego iHeartRadio w Las Vegas miała okazję wystąpić u boku jednego z najważniejszych przedstawicieli tego gatunku, legendarnego Billy’ego Idola.
W trakcie pierwszego dnia festiwalu Idol wykonał na scenie swoje największe przeboje – poczynając od „Dancing With Myself”, przez „White Wedding”, po „Rebel Yell”. Podczas wykonania tego ostatniego na scenę zaprosił Miley Cyrus, która wraz z 61-letnim muzykiem zaserwowała publiczności odświeżoną, brawurową wersję hitu z 1983 roku.
Ciekawostka: ilość lat pomiędzy rokiem nagrania przeboju „Rebel Yell” a rokiem narodzin Miley Cyrus wynosi dokładnie tyle samo, ile razy 24-letnia piosenkarka użyła na scenie słowa „fuck” – czyli dziewięć.
Miley Cyrus w rockowym duecie z legendarnym Billym Idolem!
24 września 2016, 15:25
Miley Cyrus i Billy Idol na scenie iHeartRadio Music Festival wykonali razem przebój "Rebel Yell". Doda po latach wróciła do grania rocka - a Miley powinna pójść w jego stronę, bo w duecie z legendą punku wypadła świetnie!
Zobacz także
- Spektakularny klip z Lady Gagą I Tomem Cruisem zapowiada kontynuację kultowej produkcji. "Top Gun" wraca na ekrany! [WIDEO]
- Anna Mucha w szczerym wyznaniu na temat roli u Vegi i seksie. Internauci nie są zachwyceni [WIDEO]
- Coverem hitu Adele zachwycił jury "The Voice". Miley Cyrus wyznała mu miłość!
- Taylor Swift: "Nelly, I love you..."