Chylińska oceniła zmiany w "Mam talent". Powiedziała to wprost

Kolejna edycja "Mam talent" zbliża się wielkimi krokami. W tym sezonie zobaczymy nowych jurorów. Agnieszka Chylińska, która od pierwszego sezonu talent show ocenia uczestników, w jednym z wywiadów przyznała, jakie były początki jej kariery. Oceniła też zmiany, jakie wprowadzono w produkcji.

15. edycja „Mam talent” z nowym jury

Kolejna edycja „Mam talent” pojawi się we wiosennej ramówce TVN-u. Nadchodzący sezon niesie za sobą poważne zmiany. W jury nie zobaczymy już Małgorzaty Foremniak i Jana Klimenta. Obok Agnieszki Chylińskiej zasiądą: Julia Wieniawa oraz Marcin Prokop. Prowadzącymi będą natomiast Agnieszka Woźniak-Starak i Jan Pirowski.

Nie ma jeszcze oficjalnej daty premiery najnowszej edycji „Mam talent”, jednak produkcja dba o to, aby nie brakowało emocji. Dziś w mediach społecznościowych pojawiła się humorystyczna zapowiedź z udziałem jury.

Agnieszka Chylińska oceniła zmiany w „Mam talent”

Wymiana jury „Mam talent” wzbudziła bardzo dużo emocji u fanów formatu. Szczególnie wiele komentarzy pojawiło się na temat Julii Wieniawy. Jedni nie mogą doczekać się produkcji z jej udziałem, inni uważają zaś, że jest zbyt młoda i niedoświadczona, aby pełnić funkcję jurora.

Na temat 25-latki wypowiedział się już Marcin Prokop, który zaskoczył wszystkich mówiąc, że sam mógłby się od niej uczyć. Głos zabrała także Agnieszka Chylińska, która udzieliła wywiadu portalowi cozatydzień.tvn.pl jeszcze przed rozpoczęciem zdjęć do nowego sezonu. 47-latka również nie kryła, że jest pod wrażeniem pracowitości Julii Wieniawy.

Kompletnie nie mam zielonego pojęcia, czego widzowie mogą się spodziewać. Ja sama nie wiem, czego możemy się spodziewać, natomiast patrząc na Julkę, przyglądając się jej choćby dzisiaj na tej sesji, widzę w niej bardzo pracowitą dziewczynę, której bardzo zależy i która bardzo chciałaby poczuć tę adrenalinę programu „Mam Talent!” – mówiła wtedy.

Jak dodała, kocha tę pracę i cieszy się, że mogła być świadkiem początku kariery wielu osób, które wzięły udział w show. Przypomniała też początki swojej drogi zawodowej, które nie były dla niej łatwe. Wyraźnie zaznaczyła, że cieszy się ze zmian, jakie zostały wprowadzone.

Podstawą w tym mentalu jurora, mówię o sobie, jest to, żeby dobrze życzyć ludziom, którzy zaczynają, którzy się trochę boją. I myślę o sobie też, że ten mój debiut nie należał do najłatwiejszych i znam ten rodzaj stresu. I mimo tego, że minęło 30 lat od tego momentu, to dokładnie pamiętam siebie i to, jak trudno jest przeżyć ocenę i jak trudno jest wysłuchać tego wszystkiego, więc będzie się działo. A Marcin to Marcin. Ja się cieszę, że on ze swoją inteligencją, błyskotliwością i niezwykłym poczuciem humoru będzie teraz strzelał, że tak powiem, z tej pozycji jurora. Bardzo na to liczyłam i cieszę się na tę zmianę – zaakcentowała.

Prokop wprost o Wieniawie. Nie owijał w bawełnę
Julia Wieniawa została nową jurorką w "Mam Talent". Wraz z ogłoszeniem decyzji w jej stronę skierowano wiele słów krytyki. Jak 25-latka odnajduje się w tej roli? Marcin Prokop zabrał głos.

Zobacz także