Aniela Bogusz o macierzyństwie: "Jestem najszczęśliwszą wersją siebie"

Influencerka Aniela Bogusz opowiedziała w mediach społecznościowych o tym, czym jest dla niej macierzyństwo. W najnowszym poście szczerze wyznała, że narodziny córeczki Arii sprawiły, że odnalazła swoją życiową rolę. Internauci byli wzruszeni i przyznali, że Masti od dawna wygląda na bardzo szczęśliwą.

Lil Masti – córka

Lil Masti, czyli Aniela Bogusz, od pewnego czasu spełnia się w roli mamy małej Arii. Influencerka intensywnie relacjonowała przebieg ciąży w mediach społecznościowych. Fani kobiety byli więc na bieżąco ze wszystkimi aktualizacjami, a kiedy dziewczynka przyszła na świat, zasypali Anielę gratulacjami. Ostatnio LilMasti wraz z rodziną wybrała się na wypoczynek poza miasto. Były piękne widoki i wspaniałe wschody słońca. Bogusz nie bała się zimy i bez kurtki pozowała na tle ośnieżonego lasu. Internauci zwrócili wtedy uwagę, że w nowych blond włosach wygląda zupełnie jak Elsa z popularnego bajki „Kraina Lodu”.

LilMasti o macierzyństwie

Na Instagramie Lil Masti pojawił się nowy post, w którym kobieta wyznała, że odnalazła życiową pasję – jest nią macierzyństwo.

Teraz już wiem, że macierzyństwo stało się moją pasją. Narodziny Arii i opieka nad nią sprawiły, że rola mamy jest dla mnie najpiękniejszą rolą w życiu. W tej roli jestem najszczęśliwszą wersją siebie. 

Fani bardzo dobrze zareagowali na tak szczere wyznanie. Potwierdzili, że rzeczywiście od dawna widać, jak bardzo uszczęśliwiło ją pojawienie się Arii.

Nie musisz nawet tego mówić od razu widać, że jesteś wypełniona szczęściem
Promieniejesz! To szczęście widać na pierwszy rzut oka Mamusiu!

W komentarzach wiele osób chwaliło też wygląd kobiety – ich zdaniem długie blond włosy były strzałem w dziesiątkę.

Zobacz także