Burza po emisji „Razem odNowa”
Cały czas głośno jest o drugim odcinku nowego programu „Razem odNowa”, który prowadzą Joanna Krupa oraz Ewa Chodakowska. Całe zamieszanie wywołane zostało przez zachowanie uczestniczki Moniki Wojgieniec – internautom nie spodobało się to, w jaki sposób traktowała swojego partnera. Kobieta zostawiła Patryka dla innego mężczyzny, a kiedy związek się nie udał, wróciła do męża. Na antenie opowiedziała również o szczegółach ich życia intymnego.
Kilka dni po emisji wściekła Monika publicznie zwyzywała Caroline Derpienski, ponieważ celebrytka odezwała się do Patryka w wiadomości prywatnej. Sugerowała mu, że nie powinien dalej żyć z kobietą, bo ta nim manipuluje. Derpienski tłumaczyła potem, że zrobiło się jej szkoda mężczyzny.
Wkrótce milczenie przerwała także jedna z prowadzących – Ewa Chodakowska. Na Instagramie zamieściła relację, na której napisała, że para dała sobie drugą szansę i ma się dobrze.
Ewa Chodakowska ponownie wstawia się na uczestniczką
Trenerka ponownie odniosła się do internetowej burzy i w rozmowie z dziennikarzem portalu „Świat Gwiazd” wyjawiła, że cały czas ma kontakt z Moniką. Zdaniem Chodakowskiej kobieta zrozumiała swoje błędy i odnalazła miłość przy partnerze.
Jestem z Moniką w stałym kontakcie. Współpraca z Moniką i Patrykiem zakończyła się 7 miesięcy temu, wtedy miał miejsce finał ich metamorfozy. Para jest ze sobą do dzisiaj. Podczas rozmowy z Moniką wybrzmiało wyraźnie, że Monika zrozumiała swój błąd, bardzo go żałuje. Zrozumiała, że miłość nie jest od tego, żeby ją ścigać na siłę, żeby o nią zabiegać. Przy Patryku odnalazła miłość, która ją odżywia i karmi każdego dnia. Czuje się bezpiecznie i zaczęła to realnie doceniać. Patryk jej wybaczył, więc oni dali sobie szansę.
Ewa miała także apel do internautów. Trenerka uważa, że skoro Patryk wybaczył żonie, to i widzowie powinni dać jej szansę.
Życzyłabym sobie, żebyśmy wszyscy dali im szansę. Skoro Patryk wybaczył Monice, to wybaczmy jej i kibicujmy tej parze. Mam takie poczucie, że widzę dzisiaj dwoje ludzi w zupełnie nowym miejscu, którzy chcą spróbować. Trzymajmy za nich kciuki.
A co Ewa sądzi o Caroline Derpienski? Influencerka przyznała, że nie zna się z kobietą osobiście, dlatego ciężko jest jej wyczuć, jakie są jej intencje. Podkreśliła jednak, że wiadomości Caroline wcale nie były takie wspierające Patryka – mogły być za to krzywdzące dla jego żony.
Nie miałam okazji poznać Caroline osobiście, nie śledzę jej działań, więc nie wiem, jakie są intencje. Mówię tylko, że to może być krzywdzące dla Moniki i wcale niewspierające Patryka.