Kinga Rusin w bikini
Pogoda w Polsce zrobiła się naprawdę nieprzyjemna, chociaż miłośnicy niskich temperatur mogą się z tym nie zgodzić. Kinga Rusin wyszła naprzeciw tym, którzy już czują tęsknotę za latem. Na Instagramie pojawiło się kilka zdjęć z ostatniej podróży do Ameryki Środkowej. Na pierwszym kadrze widzimy dziennikarkę, która śmiało pozuje przed lustrem w bikini. Przy okazji podzieliła się przemyśleniami na temat wyjazdów i tego, co najbardziej ceni sobie w odwiedzanych przez siebie zakątkach świata:
Często pytacie o moje podróżnicze inspiracje i o to, co mnie w różnych zakątkach świata zachwyca. Nie ukrywam, że lubię miejsca, gdzie jest „mniej niż więcej”, gdzie ktoś, kto je urządzał zadbał o każdy szczegół i dobrze go przemyślał. Podoba mi się, kiedy nie zostaje zaburzona równowaga między naturą a tym, co człowiek w niej stworzył, kiedy wszystko współistnieje, a nie się „odznacza”, kiedy jest spójne, a nie przypadkowe.
Co ciekawe, pod postem pojawił się już komentarz Michała Szpaka, który ostatnio też odbył podróż do Ameryki Środkowej:
Ameryka Centralna/Południowa ma w sobie niezwykły płomień i nierozerwalny rdzeń kulturowy.
Kinga Rusin wróci do telewizji?
Kinga Rusin ostatnio zaskoczyła fanów niecodziennym wyznaniem. Dziennikarka pochwaliła się, że otrzymała kilka propozycji pracy w formatach telewizyjnych i streamingowych. Niewykluczone więc, że rozważa ona powrót do mediów po tym, jak kilka lat temu opuściła studio "Dzień Dobry TVN" i zapowiedziała, że ma zamiar realizować się w innych dziedzinach. Więcej na temat planów Kingi Rusin przeczytacie w tym artykule: