"Stranger Things" – serial, który pokochały miliony
Fani na całym świecie z niecierpliwością wyczekują nowych odcinków kultowej produkcji „Stranger Things”. Ostatni sezon przyniósł masę emocji związanych z pojawieniem się Vecny, który mordował nastolatków w Hawkins. Niezwykle dużo dyskusji wywołał wątek Max Mayfield – miała zostać czwartą ofiarą i cały czas mierzyła się z trudnymi doświadczeniami, które fundował jej Vecna. Dziewczynie udało się przetrwać, a aktorka wcielająca się w jej postać – Sadie Sink – była bardzo chwalona za to, jak zagrała zmagającą się z ogromnymi problemami oraz niebezpieczeństwem Maxine.
"Stranger Things 5" – kiedy?
W mediach społecznościowych pojawiła się oficjalna informacja – aktorzy wrócili na plan zdjęciowy i prace nad piątym sezonem ruszyły pełną parą! Wiele osób szczególnie ucieszył post, który opublikował na swoim Instagramie reżyser Ross Duffer. Na jednym ze zdjęć znajduje się duet, który skradł serca widzów, czyli Steve (Joe Kerry) oraz Robin (Maya Hawke).
O fabule nadchodzącego sezonu jak na razie nie wiemy zbyt wiele. Jeden z aktorów – David Harbour – w podcaście Happy Sad powiedział, że całość będzie kontynuacją wydarzeń z ostatniego odcinka.
Po zakończeniu czwartego sezonu – kiedy jesteśmy na tym wzgórzu, patrząc na popiół, dym i ogień – zamierzamy zacząć gdzieś tam. Musicie sobie zatem wyobrazić, że świat jest zupełnie innym miejscem.
Na razie nie podano jeszcze daty premiery.