Sztuczna inteligencja zmienia całe nasze dotychczasowe życie – nie ma co do tego już żadnych wątpliwości. Microsoft mocno stawia na tę technologię, inwestując w nią liczne środki. Dlatego zmiany zapowiadane przez koncern dotkną już nie tylko programów, ale i naszych klawiatur.
Nowy klawisz na klawiaturze. Microsoft zapowiada
Jeśli korzystacie z urządzeń Apple, takich jak iMac czy MacBook, to możecie spać spokojnie. Zmiana dotyczy bowiem tych urządzeń, które będą przeznaczone głównie do korzystania z systemu Windows. Nie trzeba jednak ukrywać, że przeważająca liczba klawiatur jest produkowana właśnie z myślą o systemie Microsoftu, stąd trudno znaleźć klawiaturę bez klawisza Windows.
Microsoft uważa, że przed nami rok "sztucznej inteligencji dla komputerów osobistych". Widać to przede wszystkim w ostatnich poczynaniach giganta z Redmond, który już szykuje się do zmiany nazwy swojej przeglądarki "Edge" na "Edge: Przeglądarka AI". Na tym producent nie zamierza jednak poprzestać, bo właśnie zapowiedziano zmiany w klawiaturach. Jeden klawisz przejdzie do historii, ustępując miejsca nowemu, charakterystycznemu przyciskowi.
Pożegnajcie przycisk menu kontekstowego, powitajcie Copilot
Czy kiedykolwiek komuś z Was zdarzyło się skorzystać z przycisku menu kontekstowego? Możemy obstawiać, że większość nawet nie znała jego dokładnej funkcji. Dlatego prawdopodobnie zmiana w układzie naszych klawiatur nie będzie szczególnie odczuwalna.
Następcą klawisza menu kontekstowego zostanie przycisk Copilot. Wiadomo już, że będzie on kierował do asystenta AI Copilot, czyli odpowiedzi Microsoftu na ChatGPT. Warto wspomnieć, że bot początkowo nie zostanie udostępniony we wszystkich krajach. Tam, gdzie nie będzie działać, przycisk Copilot będzie miał identyczne funkcje, jak dotychczasowy klawisz menu kontekstowego.
Pierwsze urządzenia wyposażone w klawisz Copilot mają zostać zaprezentowane podczas nadchodzących targów CES, które ruszają w Las Vegas 9 stycznia.