"19.30" powstaje poza siedzibą TVP. "Obawiamy się sabotażu"

Serwis "19.30" zastąpił dotychczas emitowane na antenie TVP "Wiadomości". Jak się okazało, nowy program informacyjny powstaje poza siedzibą nadawcy. Ekipa twierdzi, że obawia się sabotażu.

Odkąd w Telewizji Polskiej zaczęto wprowadzać budzące kontrowersje zmiany, w biurach publicznego nadawcy panuje chaos. Gdy nowa ekipa próbuje wprowadzić swoją własną ramówkę, stara wciąż zajmuje siedzibę telewizji.

"Wiadomości" zastąpione przez "19.30"

Nie ulega wątpliwości, że w czasach poprzedniej władzy główny serwis informacyjny TVP budził mieszane uczucia wśród widzów. Jednym z postulatów zapowiadanych przez koalicyjny rząd Donalda Tuska było "przywrócenie obiektywizmu i pluralizmu w mediach publicznych".

Po kontrowersyjnych przetasowaniach kadrowych w TVP nowa ekipa zdecydowała się wprowadzić istotne zmiany w kwestii głównego wydania "Wiadomości". Program zmienił nie tylko oprawę graficzną, ale i nazwę. Od teraz widzowie Jedynki mogą oglądać podsumowanie najważniejszych wydarzeń dnia w serwisie pod nazwą "19.30".

Oświadczenie zamiast "Wiadomości" o 19:30. "Chcemy zaproponować czystą wodę"
"Żaden polski obywatel, który finansuje działania telewizji publicznej, nie ma żadnego obowiązku wsłuchiwać się w propagandę" - powiedział o godz. 19:30 na kanale TVP1 Marek Czyż. Dziennikarz poinformował, że w środę "Wiadomości" nie będzie, za to pojawią się w czwartek. "Zamiast propagandowej zupy, chcemy państwu zaproponować czystą wodę" - dodał.

"19.30" nie jest nadawana z siedziby TVP

Jak się okazuje, nowy program informacyjny TVP nie jest nadawany z budynków publicznego nadawcy. Emisja serwisu prowadzona jest obecnie z położonego w Warszawie obiektu należącego do ZPR Media. Wspomniane studio służyło wcześniej dziennikarzom stacji Nowa TV. Okazjonalnie wynajmowali je również politycy i Telewizja Polska.

Członkowie nowej ekipy publicznej telewizji komentują anonimowo, że transmisję programu "19.30" przeniesiono poza budynki TVP z obawy przed potencjalnym sabotażem.

Obawiamy się sabotażu ze strony starej ekipy [...] – miał powiedzieć jeden z nich w rozmowie z portalem "Wirtualne Media".

Pierwsze wydanie "19.30" pokazano w czwartek, 21 grudnia. Jak podaje branżowy portal "Press", obejrzało je średnio 4,2 mln widzów.

Zobacz także