Mrozu w RMF FM
Sobotnie popołudnia w grudniu w RMF FM wypełnia Mrozu! Artysta przejął nasze radiowe mikrofony, by poprowadzić specjalny program. 37-latek opowiada w nim nie tylko o zbliżających się koncertach w ramach trasy "Wszystko było po coś" i rozdaje na nie bilety. W czasie tych wyjątkowych spotkań możemy bliżej poznać autora takich przebojów jak m.in. "Nie stało się nic", "Za daleko", "Supermoce", "Mgła", "Złoto", "Szerokie wody", "Nic do stracenia", "Jak nie my to kto".
Przeszłość Mroza może zaskakiwać? Niewiele osób wie, czym zajmował się kilka lat temu
Jaki jest prywatnie? Co lubi robić? Kto go inspiruje? Jak wyglądało jego życie przed rozpoczęciem kariery muzycznej? Odpowiedzi na te pytania mogliście usłyszeć w "RMF FM w trasie". W dzisiejszym wydaniu Mrozu wrócił pamięcią do przeszłości i czasów przed popularnością i wieloma hitami na koncie. Artysta wyznał, co by robił, gdyby nie śpiewał!
Tak zdarzyło się w moim życiu, że nigdy nie pracowałem na etacie, ale to nie znaczy, że się obijałem. Dorywczo robiłem dużo rzeczy, zajmowałem się rozdawaniem ulotek, sprzedawaniem gazet, rozdawaniem kawy czy też pracowałem w sklepie - wymieniał Mrozu i przyznał, że nie rezygnował z żadnej pracy: Jako małolat łapałem się wszystkiego. Z racji tego, że byłem w klasie teatralnej, to dostawaliśmy różne takie fuszki. Zarabiałem na przykład na jakichś animacjach i małych występach. Na pierwsze wakacje nad morzem, na które pojechałem z dziewczyną, pożyczyłem pieniądze od mamy, a potem cały sierpień chodziłem na nocki do marketu wykładać towary z palet. Później coś zaczęło wpadać ze sprzedaży biletów, więc miałem trochę lepsze kieszonkowe.
Mrozu opowiedział też o tym, co robił po maturze. Po nauce w liceum w klasie teatralnej dokonał - patrząc z perspektywy fanów - dość zaskakującego wyboru. Rozpoczął studia licencjackie na kierunku "Fizjoterapia".
Nie wiem czy wiecie. Mrozu poszedł po liceum na fizjoterapię. Tak, jestem licencjonowanym fizjoterapeutą i powiem Wam, że ten zawód uczy szacunku do zdrowia. Szczególnie czułem to po odbytych praktykach, szpitalach czy przychodniach. No i co? Zdążyłem obronić licencjat, a podczas pierwszego roku magisterki usłyszeliście w radiu "Miliony monet" (singiel został wydany w 2009 roku - przy. redakcji). Wtedy wziąłem dziekankę, która trwa do dziś.
Mrozu i trasa koncertowa "Wszystko było po coś"
W przebojowym singlu "Złoto" Mrozu śpiewa, że wszystko było po coś i właśnie tak postanowił nazwać pierwszą w karierze halową trasę koncertową. Między marcem i kwietniem 2024 roku muzyk zagra w Gdyni, we Wrocławiu, w Poznaniu, w Katowicach i dwukrotnie w Warszawie.
Laureat pięciu Fryderyków, współautor przeboju "Supermoce" i jeden z liderów Męskie Granie Orkiestra 2023 zaprasza nie tylko na koncerty, ale również do świętowania 15-lecia na scenie. Warto pamiętać o tym, że - zgodnie z zapowiedzią - ta trasa jest także pożegnaniem z publicznością – przed dłuższą przerwą koncertową.
Artysta w przyszłym roku wchodzi do studia nagraniowego, by tworzyć nową muzykę i te sześć, wyjątkowych koncertów będzie jedną z niewielu okazji, by usłyszeć jego twórczość na żywo.
Na każdym z koncertów można spodziewać się znakomitych gości, z którymi Artysta miał okazję zderzyć się w trakcie swojej kariery – na scenie czy w studio.
- 09.03.2024 – Wrocław - Hala Stulecia
- 15.03.2024 – Gdańsk / Sopot - Ergo Arena
- 24.03.2024 – Poznań - MTP Pawilon 3A
- 04.04.2024 – Katowice - Spodek
- 14.04.2024 – Warszawa - COS Torwar
- 15.04.2024 – Warszawa - COS Torwar