Natalia Siwiec na wyjściu z rodziną
Na oficjalną premierze filmu Macieja Kawulskiego „Akademia Pana Kleksa” prosto z Meksyku przyjechała Natalia Siwiec. Celebrytka przyszła obejrzeć nową wersję kultowej historii w towarzystwie najbliższych. Siwiec jak zwykle zachwyciła doskonałym wyglądem – tym razem zaprezentowała się w czerwonej kreacji z niebanalnymi ozdobami na biuście. Co ciekawe jej córeczka również była ubrana w czerwoną sukienkę z podobną aplikacją na przodzie. Trzeba przyznać, że Natalia i Mia prezentowały się naprawdę fantastycznie! Gwiazda wyraźnie polubiła produkcję Kawulskiego, bo na Instagramie poświęciła jej kilka słów:
Powiem tak: chciałabym choć na chwilę stać się znów dzieckiem i wejść do akademii… film jest świetny i polecam bardzo każdemu kto lubi bajki.
Natalia Siwiec o show biznesie
Na premierze Siwiec udzieliła kilku wywiadów. W rozmowie z reporterem serwisu Pomponik podzieliła się swoimi przemyśleniami związanymi z byciem w mediach społecznościowych i show biznesie. Celebrytka wyznała, że sama zrezygnowała już z show biznesu, jednak na Instagramie i tak pozostaje aktywna i nie chciałaby z niego rezygnować.
Dzisiaj na Instagramie możemy zarabiać i inspirować ludzi – z tego bym na pewno nie zrezygnowała. Szczególnie, że wiem, jakie dostaję wiadomości od niektórych ludzi, w jaki sposób ich potrafię zainspirować, w jaki sposób niektórzy idą za mną i się zaczynają rozwijać. Z tego na pewno bym nie zrezygnowała. A to już nie jest show biznes. To nie jest to, co tutaj w Polsce – pojawiać się na ściankach i być codziennie w tabloidach.
Zapytana o to, do czego porównałaby show biznes, odpowiedziała bez zawahania:
Obłuda, po prostu obłuda. Fałsz i obłuda.
Dla wyjaśnienia dodała:
Tak jest. Wszyscy coś udają, nie ma zasad, to nie jest przyjazne miejsce dla ludzi.