„Jeśli przyjrzymy się wynikom badania, zauważymy, że wszystkie uwzględnione utwory mają charakterystyczną linię rytmiczną. Nawet gdybyśmy usunęli melodię, wciąż moglibyśmy je rozpoznać właśnie za sprawą rytmu” – tłumaczy Bede Williams z University of St Andrews.
By stworzyć listę tamtejsi badacze zastosowali specjalnie opracowaną formułę, która uwzględnia pięć czynników: przewidywalność, „zaskakiwalność”, powtarzalność rytmu, potencjał melodii i chłonność – rozumianą jako odczucia słuchacza po pierwszym przesłuchaniu utworu. Prezentuje się ona następująco:
chłonność + (przewidywalność – zaskakiwalność) +
potencjał melodii + (powtarzalność rytmu x 1,5) =
earworm
Jakie utwory znalazły się zatem w rankingu? Pierwsze miejsce nie będzie chyba dla wielu osób zaskoczeniem. Tytuł najbardziej uzależniającego utworu wszech czasów zdobył bowiem przebój „We Will Rock You” Queen. Oprócz tego wielkiego hitu, na liście znalazły się jeszcze dwa inne utwory brytyjskiej grupy – „We Are The Champions” i „Bohemian Rhapsody”.
Jakie jeszcze piosenki zyskały naukowo już potwierdzony tytuł „earwormów”? Sprawdźcie i posłuchajcie poniżej!